Żużel. Hit w pigułce. Fogo Unia długo stawiała się torunianom. Świetny występ Jasona Doyle'a
For Nature Solutions Apator Toruń pokonał Fogo Unię Leszno 53:37 w meczu 9. kolejki PGE Ekstraligi. Przyjezdni długo stawiali się gospodarzom, jednak w końcówce spotkania byli bezradni.
BOHATER. Jason Doyle. Początek był bardzo przeciętny w wykonaniu Australijczyka, jednak w kolejnych startach prezentował się znakomicie, wygrywając 5 biegów z rzędu. W dużej mierze to jego zasługa, że leszczynianie tak długo nie pozwalali odskoczyć gospodarzom.
AKCJA MECZU. W 3. biegu Jason Doyle popełnił błąd na wyjściu z drugiego łuku drugiego okrążenia, a zaatakować postanowił wtedy Paweł Przedpełski, który napędził się po wewnętrznej, a następnie wywiózł Australijczyka na kolejnym wirażu, zapewniając swojej drużynie podwójne zwycięstwo.
CYTAT. - Mówiłem chłopakom, że jak zrobimy 50 punktów, to w szatni stawiam - powiedział żartobliwie po zakończeniu spotkania Patryk Dudek, który mógł w nietypowy sposób zmotywować kolegów z drużyny do dobrej jazdy, gdyż mecz odbywał się dzień przed jego trzydziestymi urodzinami.
LICZBA. 2184 - tyle dni czekali torunianie na ligowe zwycięstwo z Fogo Unią Leszno.
Zobacz także: Żużel. Janowski wskazał przyczyny porażki Sparty w Gorzowie. Według Vaculika dla Stali wcale nie był to łatwy mecz
Zobacz także: Żużel. Pokaźny kapitał zbity ponownie. Polonia z niemal nieomylnym Bjerre minimalnie pokonała Wilki
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>