Lublinianie nie tylko skupiają się na rywalizacji w tegorocznych rozgrywkach, ale robią także wszystko, by za rok zbudować drużynę, która powalczy o mistrzostwo Polski. Wiadomo, że działacze Motoru nie wiążą przyszłości z Grigorijem Łagutą i dlatego szukają nowego zawodnika do formacji seniorskiej. Głównym celem pozostaje Bartosz Zmarzlik, którego prezes Jakub Kępa namawia do transferu już od kilku lat. Tym razem szanse na jego realizacje są jednak znacznie większe.
Jak udało nam się ustalić, Motor nie zamierza poprzestać na wzmocnieniach w formacji seniorskiej. Klub rozgląda się także za młodzieżowcem, który w sezonie 2023 stworzy duet z Mateuszem Cierniakiem, bo starty w gronie juniorów kończy Wiktor Lampart. Pierwszym wyborem był Wiktor Przyjemski z Abramczyk Polonii, ale jak już informowaliśmy 17 - latek doszedł do porozumienia z Jerzym Kanclerzem i nie opuści Bydgoszczy po zakończeniu tegorocznych rozgrywek.
Z naszych informacji wynika, że Motor w ostatnim czasie wyraził chęć pozyskania jednego z juniorów Arged Malesy, która jest już o krok od spadku z PGE Ekstraligi. Trudno powiedzieć, jak podejdą do tematu ostrowianie i który z zawodników mógłby trafić do aktualnych wicemistrzów kraju. Temat wydaje się jednak otwarty, bo klub ma nadwyżkę zdolnej młodzieży, a na przejściu do Lublina jednego z wychowanków mógłby całkiem nieźle zarobić. Niewiadomą pozostaje także formuła ewentualnego transferu.
Zobacz także:
Jabłoński udostępnił ważny film
ZOBACZ WIDEO Canal+ wywalczyło specjalne premie dla najczęściej wygrywających