[tag=73042]
Ann-Kathrin Gerdes[/tag] ma 18 lat. Na Speedway Ekstraliga Camp przyjechała z Niemiec i jeździ w kategorii 500cc. Ze światem motosportu jest związana od 10 lat, bo pierwszy raz jazdy na motocyklu spróbowała w wieku 8 lat.
Mimo, że była jedyną uczestniczką campu jeżdżącą na motocyklach o najwyższej pojemności to, dobrze odnajduje się w środowisku żużlowym.
- Czuję się bardzo dobrze. Jestem bardzo zestresowana, bo jestem tutaj jedyną dziewczyną w kategorii 500cc i każdy chce ze mną rozmawiać, ale jeśli spojrzę na to wszystko na spokojnie, to każdy jest dla mnie przyjazny. Tu jest inaczej niż w Niemczech. Tam jest więcej dziewczyn. Jakby to powiedzieć? To jest normalne i wszyscy się z tego cieszą, że mamy więcej dziewczyn jeżdżących na żużlu. Nie wiem jak to wygląda w Polsce - powiedziała w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl Ann-Kathrin Gerdes.
ZOBACZ WIDEO Zdradził problemy trójki liderów Unii. Niespodziewane kłopoty
Mechanikiem Niemki jest jej mama, która pełni również rolę trenera. Jednak Ann-Kathrin często pomagają także inni zawodnicy. Żużlowymi idolami 18-letniej Niemki są dwaj Duńczycy, Mads Hansen i Nicki Pedersen.
- Moimi oczekiwaniami na Speedway Ekstraliga Camp jest to, aby nauczyć się jak najwięcej rzeczy. Chcę po prostu tutaj reprezentować żeńską stronę speedwaya - przyznała Ann-Kathrin Gerdes.
Zawodniczka podczas 2. dnia campu uczestniczyła również tak jak pozostali żużlowcy w spotkaniu z psychologiem sportowym, Julią Chomską-Kuffel. - To było bardzo dobre. Da mi to więcej informacji niż miałam wcześniej. Wiele nauczyłam się poprzez ćwiczenie z piłkami czy testy przyspieszające reakcję. Warto uczestniczyć w takich spotkaniach - powiedziała Gerdes.
Ann-Kathrin nie miała wcześniej okazji jeździć na motocyklach elektrycznych (były testowane w piątek), ale nie ukrywa, że jest zainteresowana tym wydarzeniem. - Nie mam zdania na temat motocykli elektrycznych, ponieważ w Niemczech nie mamy takich. Jeśli miałabym szansę na nich jeździć to chciałabym tego spróbować. To jest nowa rzecz i może okazać się przyszłością naszej dyscypliny – stwierdziła zawodniczka.
O opinie nt. postawy Ann-Kathrin Gerdes spytaliśmy trenera żużlowej reprezentacji Polski, Rafała Dobruckiego. - Pierwszy raz, gdy ją zobaczyłem popełniła wiele błędów. Najfajniejsze jednak jest to, że najszybciej z wszystkich uczestników adoptuje się do zmian. Jeśli mamy jakieś uwagi do jej jazdy, a trochę czasu tak jak wszystkim innym zawodnikom poświęcaliśmy, to bardzo szybko stara się poprawić, np. skorygowała sylwetkę. Szybko adoptuje się do warunków torowych. Jeszcze może używa mało gazu, ale jedzie dobrze - powiedział Rafał Dobrucki.
Poza jazdą na żużlu zawodniczka pasjonuje się też innymi sportami oraz lubi grać na instrumentach muzycznych takich jak gitara.
Czytaj także:
Transferowa komedia w PGE Ekstralidze
Odejście Zmarzlika nie jest końcem świata, ale...