[b]
Noty dla zawodników Texom Stali Rzeszów:[/b]
Paweł Miesiąc 3+. Jego występ nie był zły, bo w każdym biegu przywoził za plecami rywala. Popełnił jednak na dystansie kilka błędów, co kosztowało go stratę pozycji i w konsekwencji mniejszym dorobkiem punktowym.
Bastian Borke 1. Młody Duńczyk nie zaliczy debiutu w lidze polskiej. Dwa zerwa i to raczej bez walki.
Eduard Krcmar 3. Zaczął bardzo dobrze, bo od "dwójki" i "trójki". Później jednak pogubił się z ustawieniami, na co pewnie złożyły się opady deszczu. Czecha zabrakło w biegach nominowanych, ponieważ kierownictwo Stali bardziej zaufało młodemu Salonenowi.
ZOBACZ WIDEO Wytypował kandydatów na następców Zmarzlika. W tym gronie nie ma syna legedny
Dawid Lampart 3+. Nie był może najszybszym zawodnikiem, ale 9 punktów zdobył. W biegu 11. na starcie wpuścił w maliny Adriana Cyfera, który dotknął taśmy. W decydującym o losach spotkania wyścigu 15. przywiózł zero, a trzecią lokatę stracił na ostatnim okrążeniu.
Kevin Woelbert 3-. Po bardzo słabym początku, w trzecim starcie wygrał bieg i wydawało się, że w kolejnych wyścigach będzie seryjnie dopisywał do swojego nazwiska "trójki". Tak jednak nie było. Zdobył co prawda tyle samo punktów co Lampart, ale przyznajemy niższą ocenę za dwa pierwsze występy. Liderowi drużyny nie powinny przydarzać się takie wpadki.
Szymon Bańdur 2+. Choć punkty może tego nie pokazują, to jednak pozostawił po sobie całkiem dobre wrażenie. Najpierw w biegu juniorskim pokonał znacznie bardziej doświadczonego Jakuba Krawczyka, a następnie stoczył walkę z Adrianem Cyferem. W swoim czwartym starcie jechał przed Petrem Chlupacem, ale zanotował upadek. Ocena być może na wyrost, ale trzeba pamiętać, że ten chłopak jest z rocznika 2006, a już w tym wieku pokazuje się z dobrej strony.
Timi Salonen 4. Fin udowadnia, że w przyszłości może być liczącym się zawodnikiem. W sobotę jako jeden z dwóch był w stanie pokonać Jacoba Thorssella. Zainkasował 9 punktów i bonus, choć gdyby na stracił na dystansie pozycji na rzecz Jakuba Krawczyka w biegu 12., to mógłby pochwalić się dwucyfrówką.
Noty dla zawodników OK Bedmet Kolejarza Opole:
Oskar Polis 4. Nie wyszedł mu jeden bieg, w którym dojechał do mety ostatni. Po wyścigu, w parku maszyn, nie ukrywał swojej złości. Stanął jednak na wysokości zadania w 15. biegu, który zakończył się jego zwycięstwem.
Karol Baran 2+. Jak sam przyznał po meczu, miał duże problemy z dopasowaniem sprzętu po opadach deszczu. Na słowa pochwały zasłużył za bieg 7., w którym pokonał Woelberta i Salonena. W wyścigach, w których zdobywał "jedynki" z bonusem, pokonywał zawodników młodzieżowych Texom Stali.
Petr Chlupac 1. Ocena nie może być inna. Może mówić o szczęściu, że w 12. biegu upadek na trzecim miejscu zanotował Szymon Bańdur. Gdyby nie to, to Czech najprawdopodobniej zakończyłby spotkanie z zerowym dorobkiem. Kto wie, czy tym występem nie przekreślił swoich szans na występy w Kolejarzu w tym sezonie.
Adrian Cyfer 3+. Może żałować taśmy z 11. biegu. Być może otarłby się o dwucyfrówkę. Udźwignął ciężar, jakim obarczony był wyścig 14. Nie dał się wyprzedzić Pawłowi Miesiącowi, dzięki czemu opolanie byli bliżej zwycięstwa w meczu za trzy punkty.
Jacob Thorssell 5-. Jeden z najszybszych zawodników tego dnia. Co prawda nie był nieomylny, bo dwukrotnie przegrywał z rywalami. Szwed i tak pojechał jak na lidera przystało. W ostatnim biegu zawodów ambitnie gonił Lamparta i dopiął swego na ostatnim okrążeniu.
Esben Hjerrild 4. Jest to dla niego pierwszy sezon w lidze polskiej, a już udowadnia, że może być mocnym punktem zespołu. Oczywiście tego dnia zabrakło przy jego nazwisku "trójki", jednak i tak wykonał dobrą robotę.
Jakub Krawczyk 2+. Trudny występ do oceny. Kibice na stadionie w Opolu przecierali oczy ze zdumienia, gdy w biegu juniorskim wyprzedzał go Szymon Bańdur. W swoim drugim starcie zawodnik gościnne startujący w Kolejarzu znowu przyjechał do mety ostatni. Przebudził się na kolejny wyścig, w którym na dystansie wyprzedził Timiego Salonena i sięgnął po trzy punkty. Wydawało się, że trener Marcin Sekula postawi na niego w biegu nominowanym, jednak szansę otrzymał Karol Baran.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Zobacz także:
- Rozbiór Stelmet Falubazu?
- W Motorze Lublin zawrzało!