[b]
Noty dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz:[/b]
Kenneth Bjerre 4+. Przyzwyczaił nas do bardzo dobrych występów, a ten nie do końca można takim nazwać. Indywidualnie wygrał tylko jeden bieg, a trzykrotnie oglądał plecy Huckenbecka.
Daniel Jeleniewski 2. W całym spotkaniu ani razu nie pokonał seniora gości. Ani razu nie dojechał do mety ostatni, ale na pewno stać go na więcej niż punktowanie na juniorach drużyny przeciwnej.
Matej Zagar 3. Początek meczu w jego wykonaniu był kompletnie nieudany. Znalazł jednak odpowiednie przełożenia na drugą cześć spotkania, gdzie nie przegrał już z żadnym rywalem. Na pewno od takiego zawodnika oczekuje się lepszych występów na zapleczu PGE Ekstraligi.
ZOBACZ WIDEO Kasprzak ma problemy z kontuzją. Nie mógł trenować
Oleg Michaiłow 3+. Biegi w jego wykonaniu były istną przeplatanką. Dwa razy udało mu się zwyciężyć, ale też dwukrotnie został pokonany przez parę rywali.
Adrian Miedziński 4. Wyglądał dobrze do 13. biegu, w którym wraz z Jeleniewskim przegrali podwójnie. Ponadto w tej gonitwie nie nawiązał nawet walki z rywalami. Wcześniej prezentował się praktycznie bez zarzutu.
Wiktor Przyjemski 5+. W tym spotkaniu kontynuował wyśmienitą jazdę. Był blisko trzeciego kompletu z rzędu, który w ostatniej gonitwie dnia odebrali mu Berge i Huckenbeck. Bydgoscy kibice mogą być zadowoleni z formy swojego wychowanka, a także z faktu, że zostaje w Abramczyk Polonii na przyszły sezon.
Przemysław Konieczny 3. Nie zdobył punktu tylko w ostatniej gonitwie dnia. Wcześniej nie dość, że dwukrotnie pokonał Bachhubera to jeszcze przywiózł za swoimi plecami lidera gości, Huckenbecka.
Bartosz Głogowski bez oceny. Jeden start to zdecydowanie za mało, żeby go ocenić. Zdobył w nim swój pierwszy ligowy punkt, ale miał ułatwione zadanie, bowiem dokonał tego po wykluczeniu Rissa.
Noty dla zawodników Trans MF Landshut Devils:
Kai Huckenbeck 5. Zdecydowanie najbardziej zapracowany zawodnik tego spotkania, bowiem wystąpił w aż siedmiu biegach. Cztery z nich były bardzo udane, a dwa razy dojechał do mety za plecami rywala. Podobnie jak Berge, miał jeden wyścig, w którym kompletnie rozczarował. W swoim trzecim starcie nie zapunktował, przegrywając z Koniecznym.
Mario Niedermeier 1. Zanotował upadek w pierwszej gonitwie, ale zdołał dojechać do mety. Później zastąpił go Bloedorn, ale dostał jeszcze szansę w 9. biegu. W nim również zapoznał się z torem. Więcej okazji do startu już nie otrzymał.
Erik Riss 3+. Dwukrotnie dojechał do mety za plecami swojego kolegi z pary. Zawiódł jedynie w swoim trzecim starcie, gdzie nie zapunktował. W 14. biegu próbował wyprzedzić prowadzącego Przyjemskiego, ale lekko go pociągnęło, przez co zahaczył o tylne koło rywala i wjechał w bandę. Tor opuścił na noszach, a badania wykazały, że złamał kostkę.
Mads Hansen - zastępstwo zawodnika
Dimitri Berge 5-. Również odjechał sześć wyścigów, trzy z nich zakończył na pierwszej pozycji. Dwukrotnie do mety dojeżdżał za plecami rywala, a największym minusem w jego występie był 10. bieg. W nim Francuz... nie zdążył na start.
Norick Bloedorn 3-. Miał okazję pojawić się na torze aż sześć razy. Zdobył co prawda osiem punktów, ale z rywali pokonał tylko juniorów gospodarzy, Koniecznego i Głogowskiego. Jego dorobek mógł być zdecydowanie lepszy, jednak stracił sporo na trasie.
Erik Bachhuber 1. Wystartował trzy razy i w żadnym wyścigu nie zdobył punktu. Kompletnie nieudane spotkanie w jego wykonaniu.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Przeczytaj także:
Niesamowity występ zawodnika spadkowicza. Przyjemski otarł się o kolejny komplet
Kulisy rozmów Przyjemskiego z Abramczyk Polonią. W innych klubach mógł zarobić więcej