Żużel. Ogromny pech PSŻ-u już na początku meczu. Duńczyk niezdolny do dalszej jazdy!
Jonas Seifert-Salk nie będzie miło wspominał sobotniego wyjazdu do Rawicza. Żużlowiec już w pierwszym swoim biegu upadł i musiał wycofać się z dalszego ścigania, by udać się do szpitala na badania.
Niestety dla gości, ale już w trzecim biegu dnia doszło do upadku Jonasa Seifert-Salka z Damianem Balińskim. Drugi z nich szybko wstał i opuścił tor o własnych siłach.
Po kilku chwilach do swojego boksu udał się także Seifert-Salk, który reporterce Canal+Sport 5 zdradził, że czuje się dobrze, ale widoczny był u niego grymas bólu.
Żużlowiec wyjechał do powtórki, ale dotknął w niej taśmę. Wiemy już, że więcej na torze Seifert-Salk się nie pojawi w tym meczu, bowiem lekarz orzekł niezdolność do jazdy i skierował zawodnika na szczegółowe badania do szpitala.
Czytaj także:
Większość klubów już zamknęła składy!
Mateusz Świdnicki z nowym klubem na sezon 2023?!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>