Ronnie Jamroży: Zagar wsadził mnie w płot na pierwszym łuku

Polska zdobyła brązowy medal w sobotnim finale Mistrzostw Europy Par w Miszkolcu. Tylko jeden punkt w dwóch biegach zdobył dla biało-czerwonych Ronnie Jamroży. Zawodnik miał jednak sporego pecha w tych zawodach.

W tym artykule dowiesz się o:

- To były pechowe zawody dla mnie. W pierwszym moim starcie prowadziłem, ale Gregoric przewrócił się i bieg został przerwany. Natomiast w powtórce Zagar wsadził mnie w płot na pierwszym łuku, upadłem i sędzia mnie wykluczył. Po tej kraksie mój motor był pogięty i nie nadawał się do dalszej jazdy. W następnym biegu musiałem jechać na drugim, który nie spisywał się tak dobrze. Ale czasami taki jest sport, a szczególnie żużel. Trzeba się cieszyć z medalu - powiedział Jamroży na swojej stronie internetowej.

Dodajmy, że złoto zdobyli Czesi, a srebro Rosjanie.

Komentarze (0)