Żużel. Tadeusz Zdunek nie ma już złudzeń. Mówi o budowie składu na nowy sezon
Po 22-punktowej porażce w Bydgoszczy, Tadeusz Zdunek nie nastawia się na awans do półfinału eWinner 1. Ligi. Prezes gdańskiego klubu zaczął już budowę składu na nowy sezon.
Czy wobec tego można było liczyć na wyciągnięcie czegoś więcej z sezonu? - Biorąc pod uwagę to że był sezon, w którym nie jechaliśmy przez cały czas w najsilniejszym składzie, może rzeczywiście nie dało się wyciągnąć więcej - zaznaczył Zdunek.
- Już przed sezonem Wiktora Kułakowa wyeliminowała wojna, a brak potencjalnego lidera, to już dużo. Później, gdy dołączył Timo Lahti jechaliśmy dosyć dobrze, ale wypadli Wiktor Trofimow i Jakub Jamróg, który do tej pory nie wrócił do pełni sił, co widać po jego wynikach. Do tego nie mamy teraz Adriana Gały - wyliczył prezes Zdunek Wybrzeża.
ZOBACZ WIDEO Zawodnik Ostrovii liczył na angaż w PGE Ekstralidze! Teraz zdradził, ile finansowo straci na pozostaniu w OstrowieTimo Lahti, podobnie jak Rasmus Jensen i Adrian Gała uzgodnili już kontrakty na nowy sezon. Szczególnie dużym sukcesem było porozumienie z Jensenem. - Kto mógł sądzić, że będzie aż tak dobrze? Najważniejsze, że nadal będzie u nas jechał i będzie liderem drużyny. Nie mogę powiedzieć jaką dostał podwyżkę, ale obie strony są zadowolone z przedłużenia współpracy. Szybko doszło do porozumienia. Najważniejszych zawodników mamy u siebie i pod nich trzeba budować skład - podsumował Zdunek.
Czytaj także:
Kolejny zawodnik Aforti Startu trafi do PGE Ekstraligi?
Jest odpowiedź nowego kandydata na prezesa ROW-u
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>