Żużel. Od tego duetu zależy sukces Orła? Odpowiedzialna rola Norberta Kościucha

Szymon Michalski 26 Sierpnia 2022, 12:18

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Norbert Kościuch

• Żużel. Problem z oświetleniem na stadionie w Zielonej Górze. Co dalej?

Awizowane składy:

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: 9. Brady Kurtz 10. Luke Becker 11. Norbert Kościuch 12. Marcin Nowak 13. Niels Kristian Iversen 14. Mateusz Dul 15. Nikodem Bartoch

Cellfast Wilki Krosno: 1. Tobiasz Musielak 2. Mateusz Szczepaniak 3. Vaclav Milik 4. Rafał Karczmarz 5. Andrzej Lebiediew 6. Franciszek Karczewski 7. Krzysztof Sadurski 8. Keynan Rew

Sezon 2022 wkracza w decydującą fazę. Już w piątek rozpocznie się walka w półfinałach fazy play-off w eWinner 1. Lidze. W parze, w której zmierzą się H.Skrzydlewska Orzeł Łódź z Cellfast Wilkami Krosno, faworytem do jazdy w finale są podopieczni trenera Ireneusza Kwiecińskiego.

Wcale nie oznacza to jednak spacerku dla krośnian. Łodzianie kilkukrotnie w tym sezonie pokazywali już, że szczególnie na swoim torze potrafią zaskoczyć rywala. Tak było choćby w ćwierćfinale przeciwko Stelmet Falubazowi Zielona Góra (50:40), czy też w rundzie zasadniczej w starciu z Cellfast Wilkami (także 50:40). Teraz wydaje się, że Orzeł z takiego rezultatu mógłby być zadowolony.

Zwłaszcza że więcej dziur jest właśnie po stronie gospodarzy piątkowego spotkania. Największą bolączką jest forma Norberta Kościucha. Doświadczony zawodnik nie radzi sobie dobrze w tegorocznym sezonie. Trener Michał Widera zestawił 38-latka z Marcinem Nowakiem. Na papierze duet ten nie wygląda zbyt okazale. Wydaje się zatem, że głównym zadaniem tej pary będzie przede wszystkim to, by biegów nie przegrywać.

Kościucha w tym spotkaniu czeka jeszcze jedno ważne zadanie. W biegu 12. partnerować będzie mu młodzieżowiec. Po stronie przyjezdnych pod taśmą ustawią się Mateusz Szczepaniak i Krzysztof Sadurski. Biorąc pod uwagę to, że w dwumeczu o końcowym sukcesie może decydować każdy punkt, przed Norbertem Kościuchem ważne zadanie. 38-latek nie może dopuścić do tego, by goście złapali wiatr w żagle przed biegami nominowanymi.

Oczywiście nie tylko od dyspozycji Kościucha zależy końcowy sukces. Orzeł ma przecież jeszcze czterech seniorów, których niewątpliwie stać na zdobycie przynajmniej 10 "oczek". Jeśli dodamy do tego punkty Kościucha oraz młodzieżowców, to przed meczem rewanżowym łodzianie mogą wypracować solidną zaliczkę punktową.

Początek meczu w piątek o godzinie 19:30.

Zobacz także:
Być albo nie być dla Falubazu?
Zmarzlik o odejściu ze Stali

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>