Żużel. Kontrowersje w Częstochowie. Leszek Demski rozwiał wątpliwości

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna (w kasku niebieskim) i Leon Madsen
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna (w kasku niebieskim) i Leon Madsen

Ogromnych kontrowersji dostarczyły decyzje sędziowskie z 14. biegu spotkania zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa z Moje Bermudy Stalą Gorzów (42:48). Swoją opinię na ten temat wyraził Leszek Demski, szef sędziów żużlowych.

Mało kto spodziewał się takiego rozstrzygnięcia w Częstochowie. Przed biegami nominowanymi zielona-energia.com Włókniarz przegrywał 37:41. Wtedy to w 14. wyścigu doszło do upadku Kacpra Woryny na pierwszym łuku.

Zawodnik gospodarzy zapoznał się z nawierzchnią toru po kontakcie z Szymonem Woźniakiem. Sędzia Piotr Lis podjął decyzję o dopuszczeniu do powtórki całą czwórkę zawodników.

- Szymon Woźniak lekko wynosił się, ale chciałbym zwrócić uwagę na zakładanie się Kacpra Woryny na Szymona Woźniaka i zmianę toru jazdy - analizował w Magazynie PGE Ekstraligi Leszek Demski. - Można było na siłę znaleźć winnego tej sytuacji, ale bardzo dobrze, że bieg został powtórzony w pełnym składzie, bo mielibyśmy niepotrzebną dyskusję, czy to zawodnik w kasku żółtym do wykluczenia, czy też zawodnik w kasku niebieskim. Nie jest to błąd sędziego, ale jeśli mielibyśmy wskazywać, to więcej winy jest Kacpra Woryny niż Szymona Woźniaka - dodawał szef sędziów żużlowych.

ZOBACZ WIDEO Jack Holder jest problemem Apatora? Termiński o formie Australijczyka

W drugiej odsłonie pierwszego z biegów nominowanych po raz kolejny upadek zanotował Kacper Woryna. Tym razem zawodnik Włókniarza walczył o pozycję z Patrickem Hansenem. Piotr Lis z powtórki wykluczył zawodnika Moje Bermudy Stali Gorzów, co odbiło się szerokim echem.

- Kacper Woryna widząc, że jest już praktycznie wyprzedzony przez Patricka Hansena, zaczął dojeżdżać do przeciwnika i zakładać się. W mojej ocenie do wykluczenia był Kacper Woryna - mówił Leszek Demski.

Ostatecznie zielona-energia.com Włókniarz przegrał 42:48 i w meczu o brąz zmierzy się z For Nature Solutions Apatorem Toruń. Z kolei Moje Bermudy Stal o złoto powalczy z Motorem Lublin. Pierwsze spotkania zaplanowano na 11 września.

Zobacz także:
Ci zawodnicy zyskają na zmianach regulaminowych?
Poznaliśmy godziny meczów finałowych w eWinner 1. Lidze i 2. Lidze Żużlowej

Źródło artykułu: