9 
Drużyna z Krosna do Zielonej Góry uda się z dziesięciopunktową zaliczką. Cellfast Wilki na swoim terenie pokonały Stelmet Falubaz 50:40 (zobacz szczegółowe wyniki ->>). I choć przed spotkaniem gospodarze taki rezultat przyjęliby z pocałowaniem ręki, to jednak przebieg meczu sprawił, że po zawodach mogli odczuwać niedosyt. Falubaz został przez Wilki ugryziony, ale w porę wykaraskał się z opresji, bo mógł przegrać zdecydowanie wyżej.
Zielonogórzanie mieli problemy zwłaszcza na początku meczu. Po jednym wyścigu z dalszej rywalizacji wycofał się Piotr Protasiewicz, który uczciwie podał powody takiej decyzji (zobacz szczegóły ->>). Bez jego dobrej dyspozycji w rewanżu, Falubaz będzie miał jednak spore problemy, by przechylić losy finału eWinner 1. Ligi na swoją korzyść.
Stąd od razu pytanie do Tomasza Szymankiewicza, który będzie gościem naszego czwartkowego czatu, jaki tor zielonogórzanie zamierzają przygotować. Czy będzie on sprzyjać Protasiewiczowi? Jaki mają w Falubazie pomysł na to, aby od początku zaskoczyć Wilki i zniwelować różnicę?
ZOBACZ WIDEO Kuciapa o Drabiku: Kontakt jest wystarczający
Menedżer klubu z Zielonej Góry opowie też o tym, jak zmieniła się drużyna pod jego wodzą. Gdy ją przejmował, wydawało się, że Falubaz będzie miał problemy nawet z dotarciem do finałowego dwumeczu. Tymczasem zespół odżył i w ostatnich czterech domowych meczach zdobywał ponad 50 punktów. Jak to się stało, że zielonogórska ekipa pokonała kryzys i stała się tak pewna zwłaszcza na własnym terenie? Szymankiewicz zostanie też zapytany o to, czy jest spokojny o swoją posadę na kolejny sezon oraz jaką ma wizję Falubazu na przyszły rok, szczególnie w przypadku awansu do PGE Ekstraligi.
Na razie bliżej promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej są jednak krośnianie. Michał Finfa, menedżer Wilków wróci jeszcze do poniedziałkowego starcia. Czy jest coś, co wespół z trenerem Ireneuszem Kwiecińskim zrobiliby inaczej, by uzyskać jeszcze lepszy rezultat? Sam zainteresowany na chłodno w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że Wilki mogły z tej rywalizacji wycisnąć więcej (przeczytaj całość ->>).
Później będzie już o niedzielnym rewanżu. To spotkanie różnić się będzie od meczu tych zespołów z rundy zasadniczej nie tylko rangą, ale też tym, że Wilki do Zielonej Góry udadzą się w pełnym składzie. Podczas lipcowej konfrontacji przy Wrocławskiej drużyna z Krosna musiała sobie bowiem radzić bez kontuzjowanych Vaclava Milika i Andrzeja Lebiediewa. Teraz obaj liderzy Wilków będą obecni, więc powtórka wyniku 59:30 raczej nie wchodzi w grę.
Stawka jest ogromna, a samemu spotkaniu towarzyszą ogromne emocje. Na kim, według Michała Finfy, ciąży większa presja awansu? Czy Wilki są w na tyle dobrej formie, aby obronić zaliczkę z pierwszego spotkania? Co ze składem krośnieńskiej ekipy w przypadku awansu?
Decydujące rozstrzygnięcia na zapleczu PGE Ekstraligi w niedzielę, 18 września. Początek zmagań zaplanowano na godzinę 16:00. Tymczasem nasz czat odbędzie się w czwartek, 15 września, o godzinie 18:00. Będzie on dostępny na facebookowym profilu WP SportoweFakty oraz naszym kanale YouTube. Zachęcamy do zadawania pytań!
Rozwiń odpowiedzi (1) 
