Żużel. Spore przemeblowania w kadrze Fogo Unii Leszno

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jason Doyle
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jason Doyle

W Fogo Unii Leszno już dawno nie było tak sporo zmian. Ze składu seniorskiego zespół opuszcza trzech żużlowców. Do klubu mają jednak wrócić zawodnicy, którzy są znani i lubiani w leszczyńskim środowisku.

W tym artykule dowiesz się o:

Mają: Janusz Kołodziej, Jaimon Lidsey, Keynan Rew, Damian Ratajczak, Hubert Jabłoński, Maksym BorowiakHubert Ścibak, Tobiasz Jakub Musielak

Oczywiście najlepszą informacją dla Fogo Unii Leszno jest to, że w zespole zostaje Janusz Kołodziej. Obecnie kapitan Byków nie wyobraża sobie startów w innym klubie i wykazuje się lojalnością. W Lesznie kibice kochają doświadczonego zawodnika, a ten odpłaca im kapitalnymi wynikami. W sezonie 2022 był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi ze średnią 2,427 pkt/bieg.

Praktycznie oczywistym było to, że w drużynie zostaje Jaimon Lidsey, który w Fogo Unii wypłynął na szerokie wody. Jak na razie klub nie zamierza nigdzie wypożyczać Keynana Rew i Maksyma Borowiaka. To zawodnicy, którzy w sezonie 2022 skosztowali jazdy zarówno w PGE Ekstralidze, jak i stopień niżej, gdzie radzili sobie bardzo dobrze.

Przychodzą: Grzegorz Zengota, Bartosz Smektała, Chris Holder (?)

Do Fogo Unii Leszno wraca dwóch żużlowców, którzy w przeszłości święcili w tym klubie triumfy. Mowa o Bartoszu Smektale i Grzegorzu Zengocie. Pierwszy z wymienionych zawodników jest wychowankiem leszczynian. Dwa ostatnie sezony spędził w Częstochowie, ale tam nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Powrót do macierzy ma mu pomóc w odbudowie formy.

ZOBACZ Dominik Kubera: Cieszę się, że nie dostałem dzikiej karty na Grand Prix

Zengota z kolei po raz ostatni jeździł z bykiem na plastronie w 2017 roku. Oczywiście nie jest wychowankiem Unii Leszno, ale w mieście jest traktowany jak wychowanek. Jeszcze na początku października nikt takiego transferu się nie spodziewał, ale nagłe odejście Jasona Doyle'a spowodowało, że działacze Unii sięgnęli po sprawdzonego wojownika.

Porozumienie z klubem ma też Chris Holder. Jednak dalej nie ma całkowitej pewności, że Australijczyk trafi do Fogo Unii Leszno. Działacze uważnie obserwują sytuację, bo jeden z kangurów wykręcił im już nieładny numer.

Odchodzą: Piotr Pawlicki, Jason Doyle, David Bellego, Antoni Mencel (?)

Z Fogo Unii Leszno odchodzi trzech podstawowych seniorów. Piotr Pawlicki odejście ogłosił już w sierpniu. Jeśli chodzi o Davida Bellego, to od pewnego czasu też nic nie wskazywało na to, że zostanie w zespole. Historia Jasona Doyle'a została już natomiast odmieniona przez wszystkie przypadki. W czerwcu Australijczyk zapewniał, że zostanie w Lesznie, ale potem skusił się na ofertę innego klubu.

Nie wiadomo jeszcze, co ostatecznie działacze Unii postanowią ws. Antoniego Mencela. Młodzieżowiec podobnie jak Maksym Borowiak zaliczył na swoim koncie występy zarówno w Unii, jak i Falubazie Zielona Góra. Być może jeszcze w najbliższym czasie Mencel zostanie wypożyczony do ROW-u Rybnik. Co do juniorów, to Unia wypożyczy też zawodnika, który nie zadebiutował jeszcze w PGE Ekstralidze. Mowa o Kacprze Tesce, który trafi ponownie do Spec House PSŻ Poznań. Do tej samej drużyny w sezonie 2021 był wypożyczony Olivier Buszkiewicz, który od listopada stanie się wolnym zawodnikiem.

Braki: (-)

W Fogo Unii Leszno raczej nie widać braków kadrowych, o ile oczywiście transfer Holdera dojdzie do skutku. Klub ponadto ma do dyspozycji kilku obiecujących juniorów. Jeśli Keynan Rew nie zostanie wypożyczony na wiosnę do innego zespołu, to będzie mógł zajmować pozycję rezerwowego.

Czytaj także:
Potwierdzono kolejną lokalizację Grand Prix. Zagości tam także turniej SGP2
Kilka klubów mocno się zawiedzie. Unia Leszno nie chce oddać cennych rezerwowych

Źródło artykułu: