Maciej Janowski niewiele zmienia w swoim kalendarzu startów w sezonie 2023. Nadal będzie opierał go o dwie ligi - PGE Ekstraligę, gdzie spędzi piętnasty sezon w Betard Sparcie Wrocław oraz o Bauhaus-Ligan, gdzie związał się ponownie z Dackarną Malilla.
Do drużyny spod znaku Gwiazd wrocławian trafił w 2016 roku. Zawodnik w social mediach przyznał, że jest mu tam na tyle dobrze, że nie potrzebuje zmiany otoczenia, choć zapewne na brak ofert nie narzekał.
Brązowy medalista Speedway Grand Prix przyznał również, że ze swoją drużyną ma jasno określony cel na przyszły rok. "Musimy odebrać tego mistrza" - zapowiedział.
To piąty zawodnik w kadrze Dackarny na sezon 2023. Wcześniej umowy podpisali Filip Hjelmland oraz Ludvig Lindgren, a także Andrzej Lebiediew i Rasmus Jensen.
W minionym sezonie Polak na szwedzkich torach osiągnął średnią biegową 1,914. Złożyło się na to 155 punktów w 81 wyścigach, w których to wystąpił w szesnastu meczach.
Czytaj także:
Po rocznej przerwie wrócił do żużla i wskoczył na podium mistrzostw kraju. Jest gotów, by jeździć w Polsce
Zdolny junior do wzięcia. "Jestem całkowicie wolny, jak ptak na niebie"
ZOBACZ Polskie obywatelstwo dla Tarasienki "na biurku Prezydenta". Prezes mówi o szczegółach