Dostosowanie stadionu do wymogów, jakie obowiązują w PGE Ekstralidze to najważniejsze tematy do realizacji przez działaczy Cellfast Wilków Krosno. Trzeba m.in. rozbudować park maszyn, a także zadbać o odpowiednie odwodnienie liniowe. To jednak nie wszystko.
W Krośnie zgłoszona została konieczność budowy nowej wieżyczki sędziowskiej oraz wymiany części band na prostych.
W październiku radni podczas sesji wyrazili zgodę na zaciągnięcie kredytu, który pozwoli sfinansować te inwestycje. Na razie postępowania przetargowe ogłoszono na te dwa pierwsze zadania.
Park maszyn ma się powiększyć o ponad 300 metrów kwadratowych, a wykonawca ma się zająć również budową zaplecza sanitarno-szatniowego, pomieszczenia dla kierowników zawodów oraz boksów.
ZOBACZ Polskie obywatelstwo dla Tarasienki "na biurku Prezydenta". Prezes mówi o szczegółach
Miasto poinformowało, że na ten cel ma przeznaczone dwa miliony złotych. Okazuje się, że wyceny są jednak znacznie większe. Serwis krosno112.pl informuje, że jedna firma zaproponowała wykonanie prac za 2 644 500 zł, zaś druga za 3 253 350.
Drugi z przetargów dotyczył remontu i przebudowy odwodnienia toru żużlowego wraz z instalacją kanalizacyjną. Również i tu wycena miasta była niższa niż proponowana kwota. Miasto było w stanie przeznaczyć 900 tysięcy, a Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych w Krośnie zaproponowało, że prace wykona za 999 700 zł.
Z informacji wymienionego źródła dowiadujemy się, że miasto zdecydowało się dołożyć do obu inwestycji. To oznacza, że działacze i kibice mogą spać spokojnie w kontekście procesu licencyjnego.
A beniaminek PGE Ekstraligi pojedzie w nieco przebudowanym składzie w porównaniu do minionego sezonu. Gwiazdami drużyny będą m.in. Jason Doyle oraz Krzysztof Kasprzak, a nowymi twarzami zostali również Mateusz Świdnicki, Szymon Bańdur oraz Denis Zieliński.
Czytaj także:
Kibice płacili jego rachunki w barze
Kusiła go PGE Ekstraliga, ale z tego powodu do niej nie trafił