Łzy w oczach Rosjanina. Zwrócił się do Polaków. "Nie zapomnę wam tego"

Instagram / tarasenko_701 / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko
Instagram / tarasenko_701 / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko

Wadim Tarasienko otrzymał polskie obywatelstwo i wiele wskazuje na to, że będzie mógł startować w PGE Ekstralidze. "Uratowaliście mnie i tego wam nigdy nie zapomnę!" - przekazał Rosjanin, dziękując osobom wspierającym go w ostatnich miesiącach.

W ubiegłym roku Wadim Tarasienko nie mógł startować na polskich torach. Była to konsekwencja ruchu PZM, który wprowadził zakaz jazdy dla Rosjan w związku z wojną w Ukrainie. Dla Tarasienki był to trudny moment, bo 28-latek od dawna mieszka w Polsce, stąd pochodzi jego żona, a gdy rosyjskie wojska bestialsko zaatakowały sąsiada, procedura starania się o polskie obywatelstwo była już w toku.

W ostatnich dniach potwierdzono, że Tarasienko otrzymał polski paszport. To otwiera drogę zawodnikowi do jazdy w PGE Ekstralidze w barwach ZOOleszcz GKM-u Grudziądz w sezonie 2023. Zimą doszło bowiem do złagodzenia przepisów i zgodę na starty mogą otrzymać ci Rosjanie, którzy posiadają również obywatelstwo naszego kraju.

Łzy w oczach Rosjanina

Po tym jak Rosjanin otrzymał polski paszport, postanowił on podziękować wszystkim osobom, które wspierały go w ostatnich miesiącach. "Chcę bardzo podziękować jeszcze raz panu Zbyszkowi Leszczyńskiemu i ludziom zaangażowanym w proces o uzyskaniu polskiego obywatelstwa oraz całemu zarządowi GKM i pracownikom, że byli przy mnie i nie zostawili w trudnych czasach" - przekazał Tarasienko.

"Jestem wam bardzo wdzięczny i dam z siebie wszystko w następującym sezonie. Uratowaliście mnie i tego wam nigdy nie zapomnę! Także chcę podziękować wszystkim sponsorom, którzy zostali przy mnie, mimo sytuacji, która dla wszystkich jest znana" - dodał zawodnik klubu z Grudziądza.

ZOBACZ Darcy Ward szczerze o porównaniach z Bartoszem Zmarzlikiem. "Od 2016 roku walczylibyśmy o tytuły"

Podczas specjalnej konferencji prasowej, prezes Marcin Murawski podkreślił, że spory wkład w uzyskanie polskiego obywatelstwa przez rosyjskiego żużlowca mieli minister Krzysztof Szczucki oraz Zbigniew Leszczyński z firmy ZOOleszcz, która jest sponsorem GKM-u.

- Te osoby robiły bardzo wiele, aby pomóc Wadimowi, bo jest on człowiekiem, któremu naprawdę się to należało. Jest skromnym, mieszkającym od ponad 10 lat w Polsce człowiekiem, swoje stanowisko w wiadomych tematach określił jasno i robiliśmy wszystko, aby go wesprzeć, aby mógł swobodnie żyć ze swoją rodziną w naszym kraju - powiedział Murawski, cytowany przez gkm.grudziadz.net.

Wadim Tarasienko od wielu lat mieszka w Polsce
Wadim Tarasienko od wielu lat mieszka w Polsce

Sam Tarasienko zaznaczył, że otrzymanie polskiego paszportu oznacza, że od teraz będzie mógł być "w pełni zintegrowany z Polską". - Ci ludzie sprawili, że mogę mieć spokojniejszą głowę nie tylko o siebie, ale i o moją rodzinę. Teraz mam prawie łzy w oczach jak o tym mówię. Będę starał w pełni się odwdzięczyć klubowi i całemu zarządowi - dodał.

Kiedy pierwszy występ w lidze?

Tarasienko w ubiegłym roku nie mógł się regularnie ścigać, ale pomagał młodym zawodnikom GKM-u i brał też udział w treningach. Dlatego kibice nie powinni martwić się o jego formę w sezonie 2023.

- Nie mogłem rywalizować spod taśmy, jednak cały czas miałem kontakt z motocyklem. Teraz przygotowuję się do sezonu podobnie jak do poprzedniego, wiem czego potrzebuję, aby być w jak najlepszej dyspozycji. Zacząłem przygotowania w ciemno, gdy jeszcze nie było decyzji o obywatelstwie. Będę gotowy w 100 proc. - zapewnił Rosjanin z polskim paszportem.

Obecnie nie jest jeszcze jasne, w którym momencie Tarasienko będzie mógł pojawić się w składzie ZOOleszcz GKM-u. Wynika to z faktu, że 28-latek musi najpierw uzyskać polską licencję i zostać zarejestrowany do składu drużyny. - Można powiedzieć, że słyszeliśmy dwie wersje. Jedna jest taka, że będzie mógł startować dopiero od majowego okienka transferowego, aczkolwiek w klubie uważamy, że powinien być traktowany jak każdy inny junior, który zdaje licencję. Wtedy dołączyłby do zespołu od razu - powiedział WP SportoweFakty prezes Murawski.

ZOOleszcz GKM Grudziądz zainauguruje nowy sezon PGE Ekstraligi już 8 kwietnia. Pierwszym rywalem zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego będzie Włókniarz Częstochowa.

Czytaj także:
Dziennikarka spróbowała pracy w innej branży. "Nie nadawałam się do tego"
W duńskiej kadrze nie działo się najlepiej? Pedersen nie zamierza owijać w bawełnę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty