![Żużel. Jako junior walczył o awans do Grand Prix. Kanadyjski strażak wraca do ścigania [WYWIAD]](https://v.wpimg.pl/NjQ5OC5qYQswVzlwGgpsHnMPbSpcU2JIJBd1YRpDdlIpBHlxGgIoRzBRIipbGD0eI1QsKVRfORoyUSFtRR1hGSVaPSJSFHxFN1AuN0ADKw4OWj0qUhggCz0aeXBRFXsLYVB4clRFd1oOAnl1DEd6U2kbJTNSUzM)
Feliks Olejniczak urodził się 12 października 1936 roku w Walentynowie, w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego. Jak możemy przeczytać o nim w serwisie echogorzowa.pl, który to jako pierwszy poinformował też o śmierci, Olejniczak pierwszy raz na motocyklu żużlowym siedział podczas służby wojskowej w Gdańsku, ale wówczas nie dostał zgody na treningi.
Zaliczył epizod na motocrossie, ale że ciągnęło go do speedwaya, to zgłosił się do Stali Gorzów.
Wielkiej kariery jednak nie zrobił. Przez dwa sezony (1964-65) wystartował w zaledwie trzech meczach, w których na tor wyjeżdżał do sześciu biegów. Zdobył po punkcie w każdym roku.
Zapisał się jednak w historii klubu, jako dwukrotny Drużynowy Wicemistrz Polski. Liczne urazy spowodowały, że zdecydował się odpuścić jazdę w lewo.
Był najstarszym z obecnie żyjących zawodników Stali Gorzów. Zmarł w wieku 86 lat.
Czytaj także:
Szczakiel został tam pierwszym polskim mistrzem świata. Jaka przyszłość żużla na Stadionie Śląskim?
Wygrywał już jako 15-latek. Otarł się o medal mistrzostw świata, ale pozostał niespełniona nadzieją
na Instagramie 
na Facebooku 
