W sobotę powinniśmy być świadkami pierwszego meczu sparingowego w Polsce w sezonie 2023. Konfrontacja OK Bedmet Kolejarza Opole z ROW-em Rybnik została jednak odwołana już kilka dni temu, a teraz ten sam los podzielił test mecz Rekinów z Włókniarzem Częstochowa.
- Bardzo przepraszam naszych kibiców za zaistniałą sytuację. Naprawdę podjęliśmy wiele wysiłku, aby sparing mógł dojść do skutku. Pomimo wymagających warunków torowych trenowaliśmy od początku tygodnia codziennie, aby głównie nasi juniorzy się rozjeździli. W tej chwili tor jest naprawdę w bardzo dobrym stanie, pogoda również zapowiada się fajna, cóż szkoda... - powiedział Krzysztof Mrozek cytowany przez klubowe media.
O ile ROW Rybnik ma za sobą już kilka jednostek treningowych, o tyle częstochowski Włókniarz pierwszy trening zaliczył dopiero w czwartek. Zabrakło na nim jednak m.in. Mikkela Michelsena oraz Leona Madsena.
Klub poinformował, że zamiast sparingu o godzinie 14 w niedzielę odbędzie się trening. Wstęp wolny dla fanów czarnego sportu na Górnym Śląsku.
Nie pojadą również żużlowcy Texom Stali Rzeszów i Unii Tarnów. Ci mieli się spotkać 20 marca w Rzeszowie i dwa dni później w Krakowie. Choć zawodnicy indywidualnie jeździli na zagranicznych torach, to w naszym kraju nadal obie drużyny nie odjechały jeszcze jednego treningu.
Czytaj także:
Otarł się o Grand Prix, a kontuzja mogła zabrać mu wszystko
Rośnie kolejna utalentowana zawodniczka
ZOBACZ WIDEO: Maksym Drabik: Nie wiem, jaki stan emocjonalny będzie mi towarzyszył przy pierwszych meczach