Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Żużel. Trybunał PZM podjął decyzję w sprawie Jakuba Jamroga. Zawodnik zaskarży ją w sądzie?!

W środę zapadł wyrok Trybunału PZM w sprawie Jakuba Jamroga. Zawodnik domagał się od Zdunek Wybrzeża Gdańsk wypłaty zaległości w wysokości 76 tysięcy 220 złotych. I taką kwotę otrzyma, ale to wcale nie musi być koniec sprawy.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Jakub Jamróg WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Jakub Jamróg
Trybunał zasądził od GKŻ Wybrzeże na rzecz Jakuba Jamroga 76 220, 14 zł. - Wyrok jest zgodny z tym, co proponowaliśmy w trakcie próby zawarcia ugody - mówi nam Rafał Sumowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.

Zdunek Wybrzeże na swojej stronie internetowej informuje, że Trybunał oddalił powództwo w zakresie obciążenia klubu kosztami sprawy. Gdańszczanie twierdzą także, że nie muszą wypłacać żużlowcowi odsetek.

Mateusz Klejborowski, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Klejborowski/Bernaciak, który reprezentuje interesy Jakuba Jamroga mówi nam, że z jednej strony jego klient czuje satysfakcję po ogłoszeniu werdyktu.

- Trybunał PZM ostatecznie przyznał rację zawodnikowi i zasądził na jego rzecz 100 proc. wynagrodzenia wynikającego z kontraktu wraz z odsetkami. Od początku uważaliśmy bowiem, że wszelkie potrącenia wynagrodzenia dokonane przez klub były bezprawne. Być może wydane w tej sprawie rozstrzygnięcie skłoni klub do refleksji, aby zaniechać tego rodzaju działań w przyszłości - mówi nam Klejborowski i zaznacza, że jego zdaniem klub musi wypłacić zawodnikowi odsetki i częściowo pokryć koszty procesu (co stoi w sprzeczności z komunikatem na stronie Wybrzeża).

To jednak i tak nie oznacza, że sprawa jest zakończona. Jak informuje nas przedstawiciel Jakuba Jamroga, może mieć ona ciąg dalszy w sądzie powszechnym. Żużlowiec rozważa bowiem zaskarżenie w części wyroku Trybunału PZM, gdyż uważa, że nie powinien ponosić jakichkolwiek kosztów postępowania.

- Nie zgadzamy się natomiast z rozstrzygnięciem w zakresie kosztów procesu. Podstawowa zasada procesowa stanowi bowiem, że kosztami dochodzenia swoich słusznych praw obciąża się stronę przegrywającą, a więc w tym przypadku klub. Mimo, iż zawodnik wygrał proces w 100 proc., to klub został obciążonymi tymi kosztami jedynie w części. Dodatkowo podobnie jak w przypadku drugiej z prowadzonych przez nas spraw, Trybunał PZM w sentencji orzeczenia nie wypowiedział się co do poniesionych przez zawodnika kosztów obrony. Dlatego przygotowujemy wniosek o uzupełnienie wyroku. Jeśli rozstrzygnięcie będzie dla nas niekorzystne, wówczas rozważymy złożenie środka zaskarżenia do sądu powszechnego - podsumowuje Mateusz Klejborowski.

ZOBACZ WIDEO: Wraca do Ekstraligi po 7 latach. "Wtedy były duże braki, dziś jestem silniejszy"

Zobacz także:
Mistrz Polski w opałach
Usłyszał tragiczną diagnozę

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
  • Prawilny Dzban Zgłoś komentarz
    Co jest powodem, że portal usuwa posty? Bierze kasę od zdunka, czy mądrego który osmiesza klub przed całą Polską ..
    • tomas68 Zgłoś komentarz
      Może jeszcze ma ich przeprosić.
      • gardener Zgłoś komentarz
        Gdańsk i Warszawa to krainy bananowe w Polsce
        • pokoholo Zgłoś komentarz
          Jeśli ktoś chciałby bronić Kubę w sprawie upadku i mówić że był to ferwor walki o pkt to polecam zobaczyć ten wyścig. Był to ostatni łuk i nie miał on szans na dogonienie zawodnika
          Czytaj całość
          z niemieckiej drużyny.
          • pokoholo Zgłoś komentarz
            Nie bronie żadnych prezesów itd. Lecz nie rozumiem skoro jest bat na kluby w postaci różnych kar to dlaczego np dla zawodnika jakiejś kary nałożyć nie można i nie chodzi tu o Kubę po
            Czytaj całość
            prostu o żużlowców. Np w tym sezonie gdyby nie fenomenalna postawa w środku sezonu Jensena i Lahtiego to klub by spadł a przez kogo przez Jamroga który swoją głupią jazdą wyeliminował siebie i kolegę z drużyny siebie właściwie do końca sezonu i Trofima chyba na 4 mecze. I to jest fair w stronę klubu. Jeśli jest bat to powinien działać w dwie strony a nie tylko jedną. Chyba każdy z was który pracuje wie że jak zrobi coś źle w robocie to poniesie konsekwencje.
            • HR_Sparta Zgłoś komentarz
              Dziwny jest ten klub. Ma pretensje, że zawodnik wytoczył im proces pomimo, że taką ugodę proponowali. Nie chcą też zapłacić odsetek. Biznesmenów z Gdańska informuję, że wystarczyło
              Czytaj całość
              zapłacić w terminie a nie zastępczo proponować podpisania ugody. Czy zawodnik ugodą może zapłacić swoim mechanikom i kupić dzieciom ubrania? A odsetek za opóźnione płatności i pokrycia kosztów windykacji (sądowych) to niby dlaczego nie chcecie zapłacić? Czy ma to być kolejny prezent od zawodnika? Mentalność podobna do prezesa Grzyba, który się dziwił, że zawodnik chce otrzymać na jesieni wynagrodzenie z wiosny i głośno o tym mówi. On by rozumiał, gdyby było przeterminowane, z ubiegłego sezonu, ale tak? W półrocznym opóźnieniu nie widział problemu. Nawet nie pomyślał, że gdyby miał zaległości z ubiegłego sezonu, to nie dostałby licencji na bieżący. Tak mówi regulamin GKSŻ, którego prezes widocznie nie znał.
              • Nightmar Wielki Zgłoś komentarz
                • Nightmar Wielki Zgłoś komentarz
                  Najciekawsze jest to, że w sprawie Wiktora Trofimowa, który także wystąpił do Trybunału PZM, kwota 74000 zł. + odsetki 888, 26 zł ma być wypłacona niezwłocznie, jednak w przypadku
                  Czytaj całość
                  Jakuba Jamroga koszty procesowe i odsetki są, jak czytamy, wstrzymane. Rzekomo jest to poparte, przedawnioną i już nieważną ustawa PZM o kosztach zawodnika w przypadku spadku tzw. średnio punktowej. Pan Zdunek nadal kombinuje jak nie spłacić zawodnika w 100%. Zabawne jest to, że Gdańsk już uzyskał prawa do uczestnictwa w rozgrywkach żużlowych lig Polskich, pomimo że nie dotrzymał warunków zgodnych z GKSŻ! Nie ma bata na prezesów, czy są układy?
                  • M53 Zgłoś komentarz
                    U Zdunka jak zwykle popelina na całego.
                    • Adamm Gdańsk Zgłoś komentarz
                      Rzecz jasna nie bronie klubu ponieważ miał wobec Kuby dług wynikający z tego co było zapisane w kontrakcie, aleeeeee uważam iż każdy klub powinien SOBIE gwarantować w kontrakcie takie
                      Czytaj całość
                      " zadośćuczynienie" jeśli klub przez słabą dyspozycję potencjalnego lidera np nie awansuje do PO . Ok zawodnik nie zarobi, ale co z tego skoro klub jest w plecy. A 2-ka zawodników to już w ogóle porażka. Ciekawe czy zawodnicy by się zgodzili na umowy takie w których słaba dyspozycja dodatkowo ich kara finansowa.
                      • Tom Z Zgłoś komentarz
                        Niech to będzie przestrogą dla klubów. Obiecywanie kontraktów ponad swoje możliwości, a później szukanie w regulaminie paragrafów którymi obciążyć zawodnika i nie zapłacić mu
                        Czytaj całość
                        kasy.
                        • SpartaWKS Zgłoś komentarz
                          Teraz tylko czekać na zxeba z durnymi filmikami.
                          • JARASS Zgłoś komentarz
                            Gratki Kuba,z cwaniakami trzeba walczyć. O reputacji Twego adwersarz ,przez grzeczność nie napiszę.
                            Zobacz więcej komentarzy (1)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×