Rzadko zdarza się, aby drużyna z mistrzem świata Bartoszem Zmarzlikem przegrywała zdobywając zaledwie 32 punkty. Takie obrazki oglądaliśmy przed tygodniem w Vastervik, więc nic dziwnego, że Lejonen Gislaved do meczu na własnym terenie przystępowało ogromnie podrażnione.
We wtorek do Gislaved zawitała Rospiggarna Hallstavik. W jej składzie doszło do kilku zmian w porównaniu z inauguracją, bo zabrakło Kaia Huckenbecka i Dimitriego Berge. Pojawił się również Wiktor Przyjemski w miejsce Grzegorza Zengoty, ale zastosowano za niego zastępstwo zawodnika.
Osłabienie w postaci braku kilku wiodących nazwisk było zauważalne. We wtorek Lejonen Gislaved było klasą dla samego siebie. Podopieczni Andersa Frojda rozjechali rywala niczym walec, bo wynik 60:30 pokazuje, jak totalnie gospodarze zdominowali ten mecz. Liderem Lwów był Bartosz Zmarzlik (15 punktów), a tylko raz przegrał Francis Gusts (13+1). Po stronie przeciwnej najlepiej radził sobie Antonio Lindbaeck (10).
Punktacja (za: svemo.se):
Lejonen Gislaved - 60 pkt.
9. Dominik Kubera - 8+2 (2,1*,3,2*)
10. Matias Nielsen - 7+1 (0,3,2,2*)
11. Oliver Berntzon - 8+2 (2*,2*,1,3)
12. Bartosz Zmarzlik - 14+1 (3,3,3,2*,3)
13. Francis Gusts - 13+1 (2,3,3,3,2*)
14. Peter Ljung - 5+1 (3,d,2*,d)
15. Casper Henriksson - 5+1 (2*,1,1,1)
Rospiggarna Hallstavik - 30 pkt.
1. Timo Lahti - 6+1 (3,0,1,0,0,2*)
2. Wiktor Przyjemski - ZZ
3. Kim Nilsson - 4 (0,0,0,1,0,3)
4. Victor Palovaara - 8 (1,1,2,3,1,0)
5. Antonio Lindbaeck - 10 (3,1,2,2,1,1)
6. Emil Millberg - 0 (0,0,0)
7. Eddie Bock - 2 (1,1,0)
Bieg po biegu:
1. (66,50) Lahti, Kubera, Palovaara, Nielsen - 2:4 - (2:4)
2. (67,30) Ljung, Henriksson, Bock, Millberg - 5:1 - (7:5)
3. (66,20) Zmarzlik, Berntzon, Palovaara, Nilsson - 5:1 - (12:6)
4. (65,50) Lindbaeck, Gusts, Bock, Ljung (d) - 2:4 - (14:10)
5. (66,00) Nielsen, Palovaara, Henriksson, Millberg - 4:2 - (18:12)
6. (64,70) Zmarzlik, Berntzon, Lindbaeck, Lahti - 5:1 - (23:13)
7. (65,80) Palovaara, Nielsen, Kubera, Nilsson - 3:3 - (26:16)
8. (64,80) Zmarzlik, Lindbaeck, Berntzon, Bock - 4:2 - (30:18)
9. (65,00) Gusts, Ljung, Lahti, Nilsson - 5:1 - (35:19)
10. (64,50) Kubera, Lindbaeck, Henriksson, Millberg - 4:2 - (39:21)
11. (65,40) Gusts, Zmarzlik, Nilsson, Lahti - 5:1 - (44:22)
12. (65,50) Berntzon, Nielsen, Palovaara, Lahti - 5:1 - (49:23)
13. (64,90) Gusts, Kubera, Lindbaeck, Nilsson - 5:1 - (54:24)
14. (65,60) Nilsson, Lahti, Henriksson, Ljung (d) - 1:5 - (55:29)
15. (63,50) Zmarzlik, Gusts, Lindbaeck, Palovaara - 5:1 - (60:30)
Czytaj także:
To ich inwestycja w przyszłość. Menadżer o roli 16-latka w składzie Wilków
Beniaminek wiedział na jak trudny teren jedzie. O to prosi menadżer Cellfast Wilków
ZOBACZ WIDEO: Menedżer wbija szpilkę w sprawie Milika. O co chodziło z kontraktem Czecha?