Tomasz Gapiński po upadku w trakcie spotkania H. Skrzydlewska Orzeł Łódź - ROW Rybnik nie był zdolny do dalszej jazdy. Już pierwsze doniesienia wskazywały na poważniejszą kontuzję.
Teraz zawodnik przekazał raport ze szpitala. "Dziękuję wam za słowa wsparcia. Niestety, badania potwierdziły złamania" - napisał Gapiński na Facebooku.
Następnie przedstawił listę urazów. Jest ona dość długa. Żużlowiec doznał m.in. wieloodłamowego, przezstawowego złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej i złamania wyrostka rylcowatego kości łokciowej lewej.
ZOBACZ WIDEO: Motor Lublin po sezonie wymieni nawierzchnię?
Gapiński poinformował, że zdiagnozowano u niego również wieloodłamowe złamanie podstawy i dolnej części trzonu V kości śródręcza prawego oraz złamanie żebra VII lewego.
"Trochę się nazbierało" - podsumował żużlowiec Orła Łódź.
Jest więc przesądzone, że czeka go dłuższy rozbrat z jazdą. Nie wiadomo jednak, ile dokładnie będzie pauzować.
Czytaj także:
> Żużel. Fakty i liczby. Stal rzadko przegrywa wyścigi. 2100 punktów Sajfutdinowa
> Znów głośno o Pawle H. Trafił do więzienia