Żużel. Fatalny upadek zawodników Cellfast Wilków Krosno! Kasprzak z podejrzeniem kontuzji

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak na prowadzeniu

Do paskudnego upadku z udziałem zawodników Cellfast Wilków Krosno doszło w 11. biegu czwartkowego meczu z Tauron Włókniarzem Częstochowa. Jeden z zawodników tor opuścił w karetce.

Spotkanie Cellfast Wilków Krosno z Tauron Włókniarzem Częstochowa jest niezwykle wyrównane, bo gospodarze wysoki zawiesili poprzeczkę faworytowi tego spotkania i po dziesięciu biegach na tablicy wyników widniał rezultat 29:31 dla Lwów.

W jedenastym biegu dnia doszło do paskudnego upadku zawodników gospodarzy. Ucierpieli Vaclav Milik i Krzysztof Kasprzak.

Ze startu we wspomnianym wyścigu najlepiej wyjechał Leon Madsen, który objął prowadzenie i zapowiadało się, że pomknie po trzy punkty. Za jego plecami zameldował się duet miejscowych Cellfast Wilków.

Na wyjściu z pierwszego wirażu doszło jednak między nimi do kolizji. Jadący na trzecim miejscu Kasprzak zahaczył o tylne koło Milika i obaj z impetem uderzyli w drewniane elementy bandy. Siła upadku była na tyle duża, że motocykl Kasprzaka wyleciał w pas bezpieczeństwa.

Kasprzak szybko podniósł się na tyle, by usiąść. Jednak to Milik jako pierwszy wrócił do parku maszyn, gdzie natychmiast zajął się nim fizjoterapeuta oraz Andrzej Lebiediew. Kapitan zaopiekował się klubowym partnerem, który od razu chwycił za okłady lodowe.

Z kolei Kasprzak tor opuścił w karetce. Anita Mazur poinformowała, że u żużlowca jest podejrzenie urazu lewej nogi.

O szczęściu może mówić czwarty uczestnik wyścigu Jakub Miśkowiak, który gdyby był kilka centymetrów z przodu, to mógłby również brać udział w tej kraksie.

Aktualizacja (22:20):
Vaclav Milik miał być początkowo niezdolny do jazdy tylko w powtórce 11. biegu. Anita Mazur przed wyścigami nominowanymi przekazała jednak, że orzeczono niezdolność również na dalszą część meczu. Czech już więcej na tor nie wyjechał.

Kinga Sylwestrzak dodała, że badanie neurologiczne przeszedł pomyślnie, ale jest bardzo poobijany.

Czytaj także:
Szokujące doniesienia. Uczestnik cyklu Grand Prix 2 zawiesił starty na żużlu!
Mamy nowych juniorów z licencjami. Wśród nich syn Roberta Wardzały

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Świdnicki: Na razie wydałem dużo więcej niż zarobiłem

Komentarze (7)
avatar
Antonio Koziobrody
29.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrówka dla KK trzymam kciuki Ksysio!!! 
avatar
różowe majtki
29.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Chłopaki szybkiego powrotu do zdrowia 
avatar
PrOrOkGKM24h
29.06.2023
Zgłoś do moderacji
6
6
Odpowiedz
Szkoda......bo kupiłem parówki na niedzielę