Żużel. For Nature Solutions KS Apator niczym... Rocky Balboa? Przedpełski mówi, co jest kluczowe

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski

For Nature Solutions KS Apator Toruń awansował do półfinału PGE Ekstraligi, choć w roli tzw. szczęśliwego przegranego. Teraz przed zespołem z Grodu Kopernika dwumecz z Betard Spartą Wrocław.

[tag=857]

For Nature Solutions KS Apator Toruń[/tag] w ćwierćfinale Drużynowych Mistrzostw Polski rywalizował z Platinum Motorem Lublin. Zespół prowadzony przez Jana Ząbika przegrał oba spotkania - 42:47 na własnym torze oraz 41:49 przy Alejach Zygmuntowskich. Udało im się jednak osiągnąć rezultat małych punktów pozwalający na awans do półfinałów.

Po meczu w Lublinie ojcem sukcesu okrzyknięto Pawła Przedpełskiego, który wywalczył dwanaście punktów i jako jedyny osiągnął dwucyfrowy dorobek w toruńskiej ekipie.

- Generalnie chcę i staram się cały sezon, ale czasem nie wychodzi. Ostatnie zawody, jak najbardziej na plus i będę robił wszystko, aby tak zostało i by dokładać ważne punkty w kolejnych spotkaniach - powiedział Przedpełski na konferencji prasowej.

W Toruniu cały czas podkreślają, że w tym sezonie nie za bardzo mogą liczyć na siedmiu zawodników. Regularnie brakuje wsparcia formacji do 21. roku życia.

- Tak był zbudowany zespół, by piątka seniorów wzięła na siebie ciężar, a juniorzy robili swoje. Oni praktycznie się uczą, ale mają już trochę objechanych meczów. Liczyło się na więcej od nich, ale jest, jak jest. W tych play-offach musimy z nich coś wycisnąć, aby dołożyli kolegom punktów. Czy się uda? Zobaczymy - skomentował Jan Ząbik, szkoleniowiec Apatora.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan

Prowadzący konferencję prasową For Nature Solutions KS Apatora Toruń nawiązał w jednym z wątków do filmu "Rocky", w którym to główny bohater bardzo długo walczył o to, by znaleźć się na szczycie. Czy podobnie może być z zespołem Aniołów?

- Na pewno te ostatnie spotkania dały nam taki obraz, że ten zespół jest scalony, jest fajna atmosfera i komunikacja. Sami też wiemy, kto i na jakim sprzęcie jeździ oraz jaka jest między nim różnica. Dzięki temu mamy pojęcie, w jakim kierunku iść z ustawieniami. Kluczowa jest jednak komunikacja i atmosfera - dodał Przedpełski.

Mecz For Nature Solutions KS Apator Toruń - Betard Sparta Wrocław w niedzielę, 27 sierpnia. Początek spotkania wyznaczono na godzinę 19:15, a serwis WP SportoweFakty przeprowadzi z niego relację tekstową.

Czytaj także:
Kolejna bójka żużlowców w Wielkiej Brytanii. Ukarany zawodnik H. Skrzydlewska Orła Łódź
KS Apator chce przebudować pion szkoleniowy. Pojawią się nowe nazwiska

Komentarze (14)
avatar
kedzior
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Porównywać Apator do Rockyego to możliwe tylko na takim portalu! Rocky mistrz świata a Apator? 
avatar
jokee
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oboje walczą z rzkmi. Rocky ich lał, a Apator walczy z nimi w składzie. 
avatar
Nick Login
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Raczej jak Najman. 
avatar
Coper 1964
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Toruń jedzie u siebie,tak więc raczej nie będzie mógł uciec przed tym meczem. Więc pewnie pojadą,a ewentualną ucieczka to będzie we Wrocławiu. 
avatar
Wroclove
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
35 i nie więcej he he