Żużel. Hitowy półfinał nie rozczarował. Janowski i Zmarzlik liderami swoich drużyn

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Dackarna Malilla pokonała we wtorkowy wieczór Lejonen Gislaved (49:41) i wykonała bardzo duży krok w kierunku finału szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Duża w tym zasługa Macieja Janowskiego.

To mógłby być finał Bauhaus-Ligan. Lejonen Gislaved i Dackarna Malilla jednak spotykają się już w półfinale i w pierwszym meczu tych zespołów w Gislaved nieco niespodziewanie górą są przyjezdni. Maciej Janowski wywalczył we wtorek czternaście punktów i był ojcem sukcesu Dackarny, która będzie w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem.

Lejonen chcąc awansować będzie musiało wspiąć się na wyżyny możliwości i nie opierać się wyłącznie na Bartoszu Zmarzliku. Tym razem jego piętnaście oczek na niewiele się zdało i w Malilli może być podobnie. Potrzeba więcej, przede wszystkim od Jarosława Hampela.

Punktacja (za: svemo.se):
Lejonen Gislaved - 41 pkt.
1. Jarosław Hampel - 5+2 (1*,0,3,1*,0)
2. Dominik Kubera - 8 (2,3,1,1,1)
3. Casper Henriksson - 2+1 (0,1*,1,0)
4. Bartosz Zmarzlik - 15 (3,2,3,2,2,3)
5. Oliver Berntzon - 6 (3,2,0,-,1)
6. Matias Nielsen - 4+1 (2,2*,0)
7. Daniel Henderson - 1 (0,1,t)

ZOBACZ WIDEO: Menedżer podał skład Falubazu na sezon 2024

Dackarna Malilla - 49 pkt.
1. Brady Kurtz - 3+1 (0,0,1,2*)
2. Maciej Janowski - 14+1 (3,3,3,3,2*)
3. Rasmus Jensen - 7+1 (2,2*,1,0,2)
4. Daniel Bewley - 9+1 (1*,2,3,3,0)
5. Andrzej Lebiediew - 10 (0,2,2,3,3)
6. Ludvig Lindgren - 2+1 (1,0,1*)
7. Filip Hjelmland - 4 (3,1,0)

Bieg po biegu:
1. (65,20) Janowski, Kubera, Hampel, Kurtz - 3:3 - (3:3)
2. (65,30) Hjelmland, Nielsen, Lindgren, Henderson - 2:4 - (5:7)
3. (64,20) Zmarzlik, Jensen, Bewley, Henriksson - 3:3 - (8:10)
4. (65,80) Berntzon, Nielsen, Hjelmland, Lebiediew - 5:1 - (13:11)
5. (66,20) Kubera, Bewley, Henderson, Lindgren - 4:2 - (17:13)
6. (65,40) Janowski, Zmarzlik, Henriksson, Kurtz - 3:3 - (20:16)
7. (65,80) Bewley, Jensen, Kubera, Hampel - 1:5 - (21:21)
8. (65,20) Zmarzlik, Lebiediew, Henriksson, Hjelmland - 4:2 - (25:23)
9. (65,90) Janowski, Berntzon, Kurtz, Nielsen - 2:4 - (27:27)
10. (65,80) Hampel, Lebiediew, Lindgren, Henderson (t) - 3:3 - (30:30)
11. (65,20) Janowski, Zmarzlik, Jensen, Berntzon - 2:4 - (32:34)
12. (65,60) Bewley, Kurtz, Kubera, Henriksson - 1:5 - (33:39)
13. (65,60) Lebiediew, Zmarzlik, Hampel, Jensen - 3:3 - (36:42)
14. (65,40) Zmarzlik, Jensen, Berntzon, Bewley - 4:2 - (40:44)
15. (65,70) Lebiediew, Janowski, Kubera, Hampel - 1:5 - (41:49)

Czytaj także:
Ma na stole oferty z PGE Ekstraligi. "Na pewno czuje się na siłach"
Szczere wyznanie Marka Cieślaka. "Przeszkadza mi moje nazwisko"

Komentarze (2)
avatar
Don Ezop Fan
6.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ale mecz Magika!!! Pokazal Zmarzlikowi, ze za rok w GP nie bedzie mial tak latwo:) Czekanski wzruszony po ostatnim wyscigu sciskal sie z sasiadem na wjezdzie do parku maszyn. 
avatar
Nick Login
5.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jankowski wyjaśnił Azjatów.