Żużel. Polonia Bydgoszcz próbowała podebrać zawodników ROW-u?! Stanowcza reakcja prezesa

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Rohan Tungate w niebieskim kasku
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Rohan Tungate w niebieskim kasku

W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że Abramczyk Polonia nie była przekonana do zatrzymania Andreasa Lyagera i próbowała wyrwać z ROW-u Rybnik Rohana Tungate’a lub Brady’ego Kurtza. Prezes Jerzy Kanclerz stanowczo zaprzecza.

Formację seniorską Abramczyk Polonii w sezonie 2024 będą tworzyć Krzysztof Buczkowski, Mateusz Szczepaniak, Kai Huckenbeck, Tim Soerensen i Andreas Lyager. Skład na sezon 2024 nie jest jednak jeszcze zamknięty. - Mamy wprawdzie Bartosza Nowaka i Oliviera Buszkiewicza, ale pracujemy nad transferem juniora. Jesteśmy na dobrej drodze i niebawem może dojść do podpisów. Jeśli do tego doprowadzimy, to uważam, że będziemy dysponować podobną siłą co najlepsze zespoły w pierwszej lidze - mówi nam prezes Jerzy Kanclerz.

Szef bydgoszczan zapewnia, że w przypadku transferów seniorów klub zrealizował swoje wszystkie założenia. - Mamy tych zawodników, których chcieliśmy. Dużo mówiło się wprawdzie o Nickim Pedersenie i potwierdzam, że dwa, trzy telefony w tej sprawie były. Rozmawialiśmy również w Vojens podczas Grand Prix, ale Duńczyk miał pewnie takie zapytania z wielu klubów. W naszym przypadku nie było jednak szczegółowych negocjacji. Nie było też mowy o tym, że transfer był blisko. Powiedziałbym, że to była wymiana informacji - tłumaczy Kanclerz.

- Nie byliśmy bardzo zdeterminowani. Wprawdzie postrzegam Nickiego jako bardzo ważnego zawodnika w historii tego sportu, ale przy jego nazwisku jest obecnie sporo niewiadomych, choć marketingowo byłoby to pewnie doskonałe posunięcie. Nasze ruchy nie były zdecydowane - dodaje prezes Polonii.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Zengota: Rany się zabliźniły, ale wciąż zostały we mnie

Polonia prezentowała skład na sezon 2024 od wielu tygodni. Na finiszu zostało ogłoszone pozostanie Andreasa Lyagera. W mediach pojawiało się sporo informacji, że bydgoszczanie nie byli przekonani do tego zawodnika i rozważyli "podkupienie" z ROW-u Rybnik Rohana Tungate'a lub Brady'ego Kurtza.

- Decyzje w sprawie formacji seniorskiej były już podjęte w Pardubicach, kiedy odbywała się tam Zlata Prilba. Sprawa została postawiona jasno. Andreas wiedział, że zostaje. Był też prekontrakt. Później zawodnik pytał wprawdzie, dlaczego nie ogłaszamy jego pozostania, ale to wynikało z tego, że chcieliśmy przedstawiać zawodników etapami. Informacje o telefonach do Rohana Tunage’a czy Brady’ego Kurtza to jednak brednie. Szkoda to nawet komentować, bo ani z jednym, ani z drugim nie było w tym roku rozmów. Nie prowadziłem ich ani ja, ani moi synowie. Taką samą bzdurą są doniesienia, że zapłaciłem Krzysztofowi Buczkowskiemu 650 tysięcy za podpis i sześć tysięcy za punkt. To są takie głupoty, że brakuje mi słów. Należy to włożyć między bajki, ale mediom wszystko wolno - podsumowuje Kanclerz.

Zobacz także:
Senator złożył ważną obietnicę
Tajemnicze spotkanie Pedersena

Komentarze (24)
avatar
Furlong
19.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
A Prezes dbał o nas jak ojciec najlepszy i to nieprawda, że dach przeciekał, szczególnie, że prawie nie padało. 
avatar
WIELE WIE NIC NIE POWIE
18.10.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Prezes krótko i na temat wyjaśnił chłopców w krótkich spodenkach z pewnego portaliku hehe 
avatar
sprzedawca liści
18.10.2023
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Karczewski lepiej nie mógł wybrać. Odbuduje się szybko. Jeden z synów prezesa będzie podpowiadał jakie ścieżki wybrać na torze drugi jakie zębatki ma założyć. 
avatar
Petarda 33
18.10.2023
Zgłoś do moderacji
9
5
Odpowiedz
Do bulteriera czy jak ci tam jak jesteś umysłowo chory to się nie wypowiadam Przyjemski ostatnio trenował w Bydgoszczy z Sorensenem i powiedział że jak Polonia awansuje to wraca do Bydgoszczy,D Czytaj całość
avatar
Petarda 33
18.10.2023
Zgłoś do moderacji
4
6
Odpowiedz
Falubaz by widział ekstraligę gdy by nie kontuzja Przyjemskiego takie są fakty nick login czy jak ci tam ty się módl żeby Falubaz nie spadł bo jest faworytem numer jeden do spadku.