Żużel. Zakończyli sezon na Wyspach. Leicester Lion Cubs zostało z niczym
Leicester Lion Cubs było najlepszą drużyną rundy zasadniczej w National Development League (3. poziom w Wielkiej Brytanii). Ostatecznie zawodnicy tej ekipy zostali z niczym. W ostatnim meczu sezonu zanotowali minimalną porażkę.
Facebook
/ Na zdjęciu: Luke Killeen
Choć Leicester Lion Cubs wygrało pierwszy mecz finałowy w Pucharze Ligi, to trofeum zgarnęło Mildenhall Fen Tigers (za rewanż przyznano walkower). W przypadku finału ligi zdecydowano się na odjechanie jednego spotkania (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Na torze w Oxfordzie zwyciężyli gospodarze 34:32. Spotkanie zakończone zostało po rozegraniu 11 wyścigów z powodu opadów deszczu. Liderem "Ładowarek" był Ryan Kinsley, zdobywca 8 punktów. Gościom nie pomogła świetna jazda Dana i Joe Thompsonów.
ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?Wyniki (za: britishspeedway.co.uk):
Oxford Chargers - 34:
1. Jordan Jenkins - 6 (2,3,1)
2. Ryan Kinsley - 8+1 (1*,1,3,3)
3. Luke Killeen - 3+1 (2*,1,0)
4. Jody Scott - 5 (3,0,2)
5. Henry Atkins - 7+1 (1*,3,3)
6. Jacob Clouting - 3 (2,1,0)
7. Jason Garrad - 2 (d,2,0)
Leicester Lion Cubs - 32:
1. Dan Thompson - 8 (3,3,2)
2. Ashton Boughen - 4+3 (w,2*,1*,1*)
3. Max Perry - 0 (d,0,d)
4. Tom Spencer - 5 (1,2,2)
5. Joe Thompson - 8 (3,2,3)
6. Vinnie Foord - 4 (3,0,1)
7. Max James - 3 (1,0,2)
Bieg po biegu:
1. (59,71) D. Thompson, Jenkins, Kinsley, Boughen (w/u) 3:3
2. (62,43) Foord, Clouting, James, Garrad (d) 2:4 (5:7)
3. (62,03) Scott, Killeen, Spencer, Perry (d) 5:1 (10:8)
4. (61,91) J. Thompson, Garrad, Atkins, James 3:3 (13:11)
5. (61,06) D. Thompson, Boughen, Killeen, Scott 1:5 (14:16)
6. (61,16) Jenkins, J. Thompson, Kinsley, Foord 4:2 (18:18)
7. (61,72) Atkins, Spencer, Clouting, Perry 4:2 (22:20)
8. (62,92) Kinsley, James, Boughen, Garrad 3:3 (25:23)
9. (62,31) J. Thompson, Scott, Foord, Killeen 2:4 (27:27)
10. (64,31) Kinsley, Spencer, Jenkins, Perry (d) 4:2 (31:29)
11. (61,47) Atkins, D. Thompson, Boughen, Clouting 3:3 (34:32)
Czytaj także:
- Po 25 latach kończy karierę. Kolejny upadek mógłby przynieść poważne konsekwencje
- Witold Skrzydlewski nie ma wątpliwości. Mówi wprost o składzie na kolejny sezon
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
