Żużel. Dziwne sformułowanie w komunikacie Komisji Licencyjnej. Dotyczy także Falubazu

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Radość kibiców Falubazu
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Radość kibiców Falubazu

Na 19 klubów, które we wtorek otrzymały licencję żużlową, aż jedenaście dotyczy licencji z odstępstwem. Takie sformułowanie pojawiło się w komunikacie Komisji Licencyjnej po raz pierwszy. Wyjaśniamy o co chodzi i czego dokładnie dotyczy.

Komunikat Komisji Licencyjnej wywołał gigantyczne poruszenie. Okazuje się, że tylko dwa kluby w Polsce spełniają do tej pory wszystkie wymogi narzucone przez władze PGE Ekstraligi i PZM. Mowa o Cellfast Wilkach Krosno i Innpro ROW-ie Rybnik.

Nowością są licencje warunkowe z odstępstwem, które otrzymały ośrodki z Grudziądza, Lublina, Torunia, Zielonej Góry, Bydgoszczy, Gniezna, Daugavpils, Piły, Landshut i Tarnowa.

O co dokładnie chodzi?

ZOBACZ WIDEO: Rekordowy budżet Apatora. Ile brakuje torunianom do walki o mistrzostwo?

Okazuje się, że o ile licencja warunkowa bez odstępstwa wskazuje na to, że klub ma obowiązki, które - by zostać dopuszczonym do rozgrywek - musi spełnić przed 31 marca, to w przypadku odstępstwa chodzi o formalności, na które ośrodek ma nieco więcej czasu i od których nie zależy dopuszczenie do przyszłorocznych rozrywek. W większości dotyczą one poprawy infrastruktury stadionowej.

Tak jest choćby z Enea Falubaz Zielona Góra, który otrzymał licencję warunkową z odstępstwem właśnie dlatego, że na ich stadionie trwa obecnie burzenie jednej z trybun i budowa nowego parku maszyn. Powstanie nowego parku maszyn do 31 marca nie jest jednak obligatoryjnym warunkiem do przystąpienia do rozgrywek PGE Ekstraligi. Zielonogórzanie dostali na to nieco więcej czasu.

Podobnie jest z Energą Wybrzeżem Gdańsk (licencja zwykła z odstępstwem), które ma czas do 30 czerwca 2024 roku na przedstawienie harmonogramu modernizacji oświetlenia.

Śmiało można podejrzewać, że w kolejnych latach licencji z odstępstwami wciąż będzie dużo, bo przecież władze PGE Ekstraligi za jeden z głównych celów postawiły sobie ciągle śrubowanie wymogów infrastrukturalnych dla klubów. Remontów w kolejnych latach wciąż będzie sporo.

Czytaj więcej:
Hitów transferowych nie będzie. Dlaczego?
Z tym musiał poradzić sobie Tarasienko

Źródło artykułu: WP SportoweFakty