Żużel. Trybunał PZM odesłał klubom odpowiedź na wniosek. To przełom w sprawie awantury o opłaty

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Anders Thomsen w czerwonym kasku
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Anders Thomsen w czerwonym kasku
zdjęcie autora artykułu

Ponad cztery miesiące musiały czekać kluby na odpowiedź w sprawie wniosku złożonego do Trybunału PZM. Ostatecznie ją otrzymały i wygląda na to, że to koniec wielkiej awantury w polskim żużlu. Po całej sytuacji niesmak pozostanie na długo.

Przedstawiciele Trybunały PZM wydali werdykt dopiero w czwartek, po fali krytyki, która spadła na nich za bezczynność w tak ważnej sprawie dla polskiego żużla.

Ostatecznie nie było jednak niespodzianki, bo Trybunał PZM odrzucił wnioski ebut.pl Stali Gorzów, Fogo Unii Leszno i Arged Malesy Ostrów. W ten sposób została wyczerpana cała ścieżka odwoławcza od decyzji PZM o nałożeniu na te kluby opłaty szkoleniowej.

Choć nawet prezes PGE Ekstraligi, Wojciech Stępniewski przyznał w naszym magazynie, że przepisy nie były idealne, to jednak w PZM nikt nie miał zamiaru ustąpić klubom.

ZOBACZ WIDEO: Mistrz świata juniorów wpuścił nas do swojego warsztatu. Ujawnił, jak upamiętnił zmarłego kolegę

Ostatecznie stanęło więc na tym, że jeśli te trzy kluby chcą przystąpić w przyszłorocznych rozgrywkach, to muszą choćby przedstawić harmonogram spłaty kolejnych rat w ramach nałożonych opłat. Przypomnijmy, że w ostrowianie muszą zapłacić 340 tysięcy złotych, Stal 260 tysięcy złotych, a Unia 40 tysięcy złotych. 

Jedyną ulgą, na którą mogą liczyć kluby jest rozłożenie opłaty na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt rat. Z naszych informacji wynika, że wszystkie kluby już rozpoczęły sporządzanie wniosków o płatność ratalną. Prezesi ostatecznie uznali, że dalszy opór w tej sprawie jest zbyt ryzykowany, a ich dotychczasowe ruchy nie przyniosły przełomu.

Brak spłaty wiązałby się z ponowną odmową licencji, a to z kolei oznaczałoby brak możliwości startu tych klubów w przyszłorocznych rozgrywkach nawet w 2. lidze (Krajowej Lidze Żużlowej). Kontrakty zawarte z zawodnikami od razu uległyby rozwiązaniu, a żużlowcy mieliby wolną rękę w szukaniu sobie nowych pracodawców.

Prezesi więc, choć bardzo niechętnie, to muszą zgodzić się na kompromis w tej sprawie, bo przecież potem to oni mogliby być uznani za głównych winowajców upadku żużla w ich mieście. Władze Arged Malesy Ostrów, aby ratować budżet musieli się zgodzić na wypożyczenie młodzieżowca Jakuba Krawczyka, który miał być ich atutem w walce o awans do PGE Ekstraligi. Teraz zawodnik daje nadzieję Sparcie Wrocław na nawiązanie walki o złoty medal mistrzostw Polski.

Wobec tych informacji wydaje się, że spór jest już zakończony, a ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta 20 grudnia przez Prezydium Zarządu Głównego PZM. Będzie to jednak formalność.

Żaden z ośrodków nie ma co liczyć na zmniejszenie wysokości opłat, bo działacze z centrali argumentują, że ich wpłaty pójdą na nagrody dla klubów, które wypełniły wszystkie przepisowe wymagania. Paradoksalnie więc ostrowianie i pozostałe dwa kluby przyłożą się do finansowania szkółek w Lublinie, czy Wrocławiu, które w ostatnich latach mają znacznie mniejsze sukcesy w szkoleniu młodych zawodników.

Czytaj więcej: Ofiara pijanego żużlowca przemówiła po raz pierwszy Bomba transferowa w PGE Ekstralidze. Tego nikt się nie spodziewał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (14)
avatar
 Möchomorek.
19.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@lukaszmi2: szkoda mi ciebie czarno-biała sowo. Żyj sobie i narzekaj na cały świat a w wolej chwili napij się taniego wina z biedronki pod śmietnikiem.  
avatar
 Möchomorek.
18.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Cosmos: Co rok piękniejsze stadiony, co roku piękniej wygląda żużel, wspaniałe rozgrywki, piekne kevlary, piekne podprowadzajaca (oprócz SGP). Czytaj całość
avatar
Cosmos
18.12.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zabijają ten sport. Teraz będą szkolić na ilość a nie jakość. Dobrzy szkoleniowcy odsiewaja plewy z których i tak nic nie będzie i zajmują się takimi adeptami z których coś rokują  
avatar
LowcaKitu
18.12.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bojkot, bogate kluby doją tych słabszych. To jest normalne? Kto pisał ten regulamin? Rusko?  
avatar
lukaszmi2
18.12.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@ Möchomorek.: Ty sobie sam przeczysz. Nie rozumiesz, że mozna zarządać nizszego zwrotu? To raz. A dwa, dokladnie, jak "nie realizują szkolenia" - czy te kluby nie realizuja szkolenia Czytaj całość