Bardzo szybko zaczęło sprawdzać się twierdzenie, że jeśli ktoś ma spróbować odebrać tytuł mistrzowski Platinum Motorowi Lublin to tylko Betard Sparta Wrocław. W tym roku drużyna z Dolnego Śląska ruszyła bowiem niczym rakieta w kosmos. Od startu seryjnie wygrywała w PGE Ekstralidze, zatrzymując się na dwunastu meczach. W krajowej elicie to najlepszy wynik od... 1957 roku i zwycięskiego wtedy we wszystkich czternastu spotkaniach w sezonie Górnika Rybnik.
Po drodze Spartanie przerwali passę lublinian na ich terenie (20 meczów bez porażki) i potwierdzili, jak doskonale czują się w Toruniu, gdzie nie przegrali od pięciu lat. Zresztą, w 2023 wrocławianie wygrali z każdym przeciwnikiem na wyjeździe. W rundzie zasadniczej nie udało się w Lesznie, lecz z Fogo Unią spotkali się po chwili w ćwierćfinale i tam już sprawy nie pokpili.
Plaga kontuzji w decydującej fazie sezonu zabrała jednak Betard Sparcie szansę na możliwość powalczenia o złoty krążek. W finale play-off górą był Platinum Motor, więc na osłodę pozostał zespołowi trenera Dariusza Śledzia srebrny. Oznacza to, że we Wrocławiu posmakowali tego kruszcu już po raz szósty w XXI wieku. Nikt częściej nie czynił tego w erze PGE Ekstraligi.
ZOBACZ WIDEO: W PGE Ekstralidze dalej będzie startować osiem zespołów. Czy to koniec nadziei na jej rozszerzenie?
Co ciekawe, drużynowi wicemistrzowie Polski zebrali w minionym sezonie najwięcej tzw. literek (aż 27), a Piotr Pawlicki najczęściej ze wszystkich ładował się w taśmę. Dość wyraźnie słabszy rok zaliczył Maciej Janowski (spadek średniej biegowej o 0,297), natomiast w bardzo dobrym stylu powrócił po przerwie Artiom Łaguta. Jako jeden z czterech żużlowców w lidze przekroczył granicę 200 punktów biegowych, a jeśli wziąć pod uwagę spotkania wyjazdowe, był drugi w PGE Ekstralidze, po Bartoszu Zmarzliku.
Moda na żużel we Wrocławiu trwa w najlepsze, czego dowodem jest najlepsza frekwencja w Polsce, tj. średnia około 13,5 tysiąca widzów na mecz. Niemal stuprocentowe obłożenie miejsc na Stadionie Olimpijskim to także jeden z elementów, który wydatnie pomógł zawodnikom.
Sparta Wrocław w liczbach w sezonie 2023:
Liczba | Dokonanie |
---|---|
2 | tyle razy taśmy dotknął Piotr Pawlicki, najczęściej ze wszystkich w lidze |
3 | po raz trzeci od 2000 roku wygrała rundę zasadniczą, poprzednio w latach 2006 i 2021 |
5 | od tylu spotkań nie przegrała w Toruniu (ostatni raz w 2018), teraz była wygrana i remis |
6 | po raz szósty w XXI wieku zdobyła drużynowe wicemistrzostwo kraju, co daje jej najwyższy taki wynik ze wszystkich drużyn w elicie |
7 | tylu rywali, czyli wszystkich pokonała na ich torze |
12 | tyle meczów z rzędu wygrała od startu sezonu |
12 | tylu zawodników wystartowało w jej barwach, co dało 1. wynik w lidze |
18 | tyle punktów biegowych i do tego 3 bonusowe zdobyła para juniorów Bartłomiej Kowalski - Kevin Małkiewicz w rewanżowym meczu półfinału przeciwko Apatorowi Toruń (51:39) |
25 | tyle punktów bonusowych zdobył Tai Woffinden, co było 2. wynikiem w lidze |
27 | tyle "literek" zebrali jej zawodnicy (3 defekty, 3 upadki, 15 wykluczeń, 6 taśm), co było najwyższym wynikiem ze wszystkich drużyn |
201 | tyle punktów biegowych zdobył Artiom Łaguta, co było 4. wynikiem w lidze |
1041 | tyle punktów biegowych (945) i bonusowych (96) zdobyła, co było 2. wynikiem w lidze |
13547 | tylu widzów średnio przybywało na Stadion Olimpijski, co było 1. wynikiem w lidze |
0,297 | o tyle spadła średnia biegowa Macieja Janowskiego w porównaniu do sezonu 2022 (wtedy 2,198, teraz 1,901) |
2,294 | tyle wyniosła średnia biegowa Artioma Łaguty na wyjazdach, co było 2. wynikiem w lidze |
CZYTAJ WIĘCEJ:
Orzeł Łódź w liczbach. Fatalne wyniki na swoim torze i zupełny niewypał z Holtą
Apator Toruń w liczbach. Znakomite wyniki Sajfutdinowa i najwięcej remisów lidze