Żużel. Fredrik Lindgren był ich celem transferowym. Znamy powód, dla którego odmówił

Materiały prasowe / Monster Media / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren
Materiały prasowe / Monster Media / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren

Promotorzy Birmingham Brummies jako ostatni skompletowali skład, który powalczy w tym roku o punkty w SGB Premiership. Rozmowy z kandydatami się przeciągały, bowiem działaczom odmówili dwaj Szwedzi.

Zespół Birmingham Brummies jest jednym z dwóch beniaminków SGB Premiership. W ekipie z West Midlands wystartują reprezentanci Polski - Wiktor Lampart oraz Piotr Pawlicki, którym towarzyszyć będzie m.in. Vaclav Milik, Australijczyk Zach Cook i krajowa grupa - Tom Brennan, Leon Flint i Steve Worrall.

Pierwotny plan zakładał jednak również zakontraktowanie dwóch zawodników ze Szwecji. Promotorzy złożyli propozycje Fredrikowi Lindgrenowi oraz Jacobowi Thorssellowi, ale obaj zdecydowali się odmówić.

- Jest wielu zawodników, którzy powiedzieli nam, że nie są zainteresowani startami w Wielkiej Brytanii od początku sezonu, ale może w perspektywie kolejnych miesięcy. Jacob kategorycznie nam odmówił. Jego dziewczyna jest w ciąży, a on już ma podpisanych kilka kontraktów i będzie podróżował ze Szwecji, do Danii i do Polski. Kiedy pojawi się dziecko, to byłoby to dla niego za dużo - powiedział magazynowi "Speedway Star" Nigel Tolley, szef klubu.

- Fredrik stwierdził z kolei, że nie jest na razie gotowy na to, by wrócić na Wyspy. Tak samo, jak Jacob przyznał, że zobaczy, co czas pokaże. Będziemy o tym pamiętać - dodał Tolley.

Czytaj także:
1. Wzbudził zainteresowanie klubów PGE Ekstraligi
2. Zawodnik Cellfast Wilków Krosno mówi wprost

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące słowa posła Koalicji Obywatelskiej. "Takich rozmów też nie było"

Komentarze (1)
avatar
semper_celinelis
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fredrik póki co chce jak najwięcej nauczyć się od nowego kolegi z zespołu w Motorze. Wie, że Celina wniesie go na wyżyny żużla nie tylko w Polsce.