Żużel. Nie ma wątpliwości co do Cellfast Wilków. "Może sporo zwojować"

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Piotr Świercz i Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Piotr Świercz i Nicki Pedersen

Piotr Świercz w nadchodzącym sezonie będzie podstawowym juniorem Cellfast Wilków Krosno. Tarnowianin z jazdą w Metalkas 2. Ekstralidze wiąże bardzo duże nadzieje. I z nową rolą, którą przyjdzie mu pełnić.

Piotr Świercz swoją przygodę z czarnym sportem zaczynał pod okiem Mirosława Cierniaka. Obecnie karierę kontynuuje w Cellfast Wilkach Krosno, a w minionym roku w 11 wyścigach było mu dane posmakować ścigania w PGE Ekstralidze. Przy jego nazwisku pojawiły się 3 punkty z bonusem.

- W poprzednim sezonie chciałem przede wszystkim zbierać doświadczenie i jeżeli się uda, to wystartować w PGE Ekstralidze, co miało miejsce. Obecnie cały okres przygotowawczy prawie ze mną, została ostatnia prosta - przyznał Świercz w rozmowie z ekstraliga.pl.

Teraz tarnowianin wraz ze swoją drużyną schodzą o szczebel niżej, co w przypadku Świercza, jak i Szymona Bańdura wydaje się być dobre pod względem jazdy z mniejszym obciążeniem.

ZOBACZ WIDEO: Jest gotowy na walkę. Będzie lepszy od Wiktora Przyjemskiego?

A łatwego zadania mieć oni nie będą. Jeden z nich będzie musiał zastąpić lidera formacji do 21. roku życia Krzysztofa Sadurskiego. W Krośnie ponadto wierzą, że dobra postawa juniorów pozwoli im myśleć o powrocie do najlepszej ligi świata.

- Dużo trenuję, nie przespałem tej zimy, więc z pełną koncentracją przygotowuję się do jazdy. Natomiast jeśli chodzi o PGE Ekstraligę, to mamy zbudowaną bardzo młodą drużynę, która może sporo zwojować i naturalnie naszym celem jest awans. Myślę, że każda drużyna chce znaleźć się w fazie play-off, a później dostać się do wymarzonej PGE Ekstraligi - dodał junior.

20-latek nie chce głośno mówić o celach, jakie sobie wyznaczył na ten rok. - Razem z teamem wiemy, jakie wyniki możemy osiągać w trakcie sezonu i mamy pewne założenia. Zostawiamy to dla siebie i skupiamy się na ciężkiej pracy, by to zdobyć - skomentował.

Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty