Żużel. To jemu najbliżej do jazdy w 2. Ekstralidze. Inny junior gotowy, ale poczeka... rok

Materiały prasowe / Arged Malesa Ostrów / Na zdjęciu: Gracjan Szostak (po lewej) i Sebastian Szostak (po prawej)
Materiały prasowe / Arged Malesa Ostrów / Na zdjęciu: Gracjan Szostak (po lewej) i Sebastian Szostak (po prawej)

Arged Malesa Ostrów bardzo dobrze radzi sobie w przedsezonowych sparingach. Mariusz Staszewski bacznie przygląda się szczególnie juniorom, bo ci walczą o skład jednego z faworytów Metalkas 2. Ekstraligi.

W kadrze Arged Malesy Ostrów w przerwie zimowej doszło do sporej metamorfozy. Zmiany dotknęły nie tylko formację seniorską, ale i młodzieżową, a za najważniejsze ruchy trzeba uznać utratę Jakuba Krawczyka i Filipa Seniuka, którzy trafili do Betard Sparty Wrocław.

Oprócz tego do Texom Stali Rzeszów udał się Jakub Poczta, który związał się z klubem z Podkarpacia dwuletnim kontraktem. W efekcie Mariusz Staszewski został z trzema młodzieżowcami.

Pewniakiem do jazdy w Metalkas 2. Ekstralidze jest Sebastian Szostak. Kto z duetu Gracjan Szostak - Tobiasz Potasznik jest obecnie bliżej tego, aby znaleźć się w składzie na mecz 1. kolejki, która w wykonaniu ostrowian już 14 kwietnia?

ZOBACZ WIDEO: Oskarżył działacza o hamowanie rewolucji. "Pan Bóg spowodował, że go dzisiaj nie ma"

- Bardziej z przodu jest Gracjan. To też wynika z prostego powodu, że ma większe doświadczenie. Tobiasz jest tak naprawdę świeżakiem. On potrafi przejechać świetnie na treningu, czy na młodzieżowych zawodach, ale on odjechał zaledwie kilka turniejów. Stąd też bardzo mu potrzebne były te przedsezonowe sparingi - powiedział Staszewski w rozmowie z WP SportoweFakty.

- Tobiasz nie ma przeszłości w mini żużlu czy 250cc, więc czekam, aż zaczną się zawody młodzieżowe i trochę się uspokoi. A jechać potrafi - dodał nasz rozmówca.

Mariusz Staszewski nie ukrywa, że pewne mankamenty dotknęły również Gracjana Szostaka. - To pierwszy rok, kiedy może jeździć z seniorami. To też go usztywnia. Dlatego w sparingach jeździ po pięć biegów, aby się rozjeździć - mówił trener Arged Malesy Ostrów.

W ostatnim czasie kadra młodzieżowa pierwszoligowego klubu powiększyła się o dwóch nowych zawodników. Pozytywne wyniki podczas egzaminu na licencję uzyskali Paweł Sitek oraz Franciszek Dymowski. Na ich występy w rozgrywkach ligowych jednak jeszcze poczekamy kilka miesięcy.

- Franek urodziny ma dopiero na koniec czerwca, z kolei Paweł po sezonie. A szkoda, bo jest już gotowy do jazdy, to naprawdę fajny chłopak. Jednak na razie będę musiał wybierać z trójki bracia Szostakowie - Potasznik - zakończył.

Czytaj także:
1. Te zawody na pewno odbędą się w Świętochłowicach
2. Zawodnik Wilków sprawdził się na tle światowej czołówki

Komentarze (2)
avatar
Radmar
7.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak większość widzi jaka to klika mafia odrrow jedzie to wstrymoja licncje za plandekę.... kuu ile klubów ja ma w 1 lidze ? Osytow kupil bo extra ja wymaga. To banda złodziei i oszustów. Kilka Czytaj całość