Żużel. Historyczna rywalizacja kobiet za nami. Złoty medal dla zawodniczki Stali Gorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / Stal Gorzów / Na zdjęciu: Celina Liebmann i Waldemar Sadowski
Facebook / Stal Gorzów / Na zdjęciu: Celina Liebmann i Waldemar Sadowski
zdjęcie autora artykułu

W sobotni wieczór w niemieckim Teterowie rozegrano FIM Women's Speedway Gold Trophy, czyli rywalizację o Złote Trofeum (nieoficjalne IMŚ) dla kobiet. Triumfowała główna faworytka - Celina Liebmann.

To była historyczna chwila dla sportu żużlowego. W sobotni wieczór w Teterowie rozegrano pierwsze międzynarodowe zawody z udziałem samych pań. Te na niemieckiej ziemi rywalizowały w ramach FIM Women's Speedway Gold Trophy. Do startu w zawodach zakwalifikowało się jedenaście zawodniczek. Niektóre, jak na przykład Stepanka Nyklova, choć chciały, to musiały odłożyć swoje marzenia o starcie w takim wydarzeniu ze względu na wiek.

Faworytką turnieju w Niemczech była naturalnie Celina Liebmann. Ciekawie zapowiadała się za to walka o pozostałe miejsca na podium, bo Hannah Grunwald wyrosła w ostatnich miesiącach na numer dwa wśród przedstawicielek płci pięknej. Na własnym terenie mogła to udowodnić wynikiem. Wielu fanów było ciekawych na co na tle innych dziewczyn stać Katie Gordon, Audrey Dupuy czy Patricię Erhart. Do Europy przyleciały również Anika Loftus (Australia) czy Micaela Bazan (Argentyna), a stawkę uzupełniły Nynke Sijbesma, Rachel Hellowell, Jenny Apfelbeck i Mascha Schwend.

Zawodniczki do ścigania przystąpiły po dwóch turniejach w ramach SGP3, wobec czego tor w Teterowie miał już na liczniku 40 wyścigów. Niestety, ale jego przygotowanie pozostawiało wiele do życzenia, więc w trakcie ostatniego wydarzenia w sobotę kobiety musiały walczyć nie tylko ze sobą, ale i z tym, by opanować motocykle w trudnych warunkach. Nie wszystkim udało się ukończyć te zmagania. Z powodu upadku wycofała się Micaela Bazan, a później także i Hannah Grunwald, czyli jedna z faworytek do medalu.

ZOBACZ WIDEO: Ostre opinie Mirosława Jabłońskiego. Były szef o jego zachowaniu

Wygrała ta, która miała to uczynić czyli Celina Liebmann. Zawodniczka, która związana jest kontraktem w polskiej lidze ze Stalą Gorzów nie straciła punktów. Finałowego wyścigu nie udało się jednak rozegrać, bowiem w pierwszej jego odsłonie groźny upadek zaliczyły Anika Loftus i Nynke Sijbesma. Sędzia uznał, że powtórka nie dojdzie do skutku.

Punktacja (za: baansportfansite.nl): 1. Celina Liebmann (Niemcy) - 12 (3,3,3,3) 2. Nynke Sijbesma (Holandia) - 10 (2,3,3,2) 3. Anika Loftus (Australia) - 7 (3,0,2,2) 4. Jenny Apfelbeck (Niemcy) - 7 (2,2,2,1) 5. Rachel Hellowell (Wielka Brytania) - 6 (0,3,3,0) 6. Patricia Erhart (Niemcy) - 6 (w,2,1,3) 7. Katie Gordon (Wielka Brytania) - 6 (1,2,2,1) 8. Audrey Dupuy (Francja) - 6 (2,1,1,2) 9. Hannah Grunwald (Niemcy) - 4 (3,1,-,-) 10. Mascha Schwend (Niemcy) - 3 (u,w,0,3) 11. Micaela Bazan (Argentyna) - 1 (1,w,-,-)

Bieg po biegu: 1. Loftus, Sijbesma, Bazan, Hellowell 2. Liebmann, Apfelbeck, Gordon, Schwend (u) 3. Grunwald, Dupuy, Erhart (w/u) 4. Liebmann, Erhart, Grunwald, Loftus 5. Sijbesma, Apfelbeck, Dupuy, Schwend (w) 6. Hellowell, Gordon, Bazan (w) 7. Sijbesma, Loftus, Erhart, Schwend 8. Liebmann, Apfelbeck, Dupuy, Bazan (ns) 9. Hellowell, Gordon, Grunwald (ns) 10. Schwend, Dupuy, Bazan (ns) 11. Erhart, Loftus, Apfelbeck, Hellowell 12. Liebmann, Sijbesma, Gordon, Grunwald (ns)

Czytaj także: - Przysłał zwolnienie i... pojechał na zawody. Spotkała go kara - Kuriozalne wykluczenie w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty