Żużel. Rewelacyjny Fricke sam meczu nie wygra. Bewley i spółka górą w Manchesterze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Max Fricke
zdjęcie autora artykułu

Belle Vue Aces pokonało w poniedziałkowy wieczór Leicester Lions (48:42). Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Daniel Bewley, który wywalczył 14 punktów. Wśród gości prym wiódł Max Fricke (16+1).

W tym artykule dowiesz się o:

Prawie miesiąc przerwy od ligowych emocji mieli kibice Belle Vue Aces, ale w poniedziałek znów zawarczały motocykle, a zawodnicy ścigali się w ramach rozgrywek Premiership. Gospodarze osłabieni brakiem Brady'ego Kurtza, ale pełni optymizmu, co do meczu z Leicester Lions.

- Nie wiem, jak moi koledzy, ale ja nie układam sobie przed spotkaniem drabinki, bo nie wiem, jak poszczególni żużlowcy będą sobie radzić. Byłem przygotowany, że w pierwszym biegu dam Bewleya, ale bezpośrednio reaguję na to, co się dzieje w meczu - przyznał Mark Lemon na antenie Eurosportu.

W zespole gości z kolei były reprezentantów Asów z Manchesteru - Max Fricke. Zapowiadało się bardzo ciekawe spotkanie, w którym trudno było wskazać faworyta. I tak też było. Choć wynik 43:35 po czternastu wyścigach powoduje, że obraz tego widowiska jest jednoznaczny na korzyść gospodarzy, to ci musieli się mocno napracować, aby zwyciężyć.

ZOBACZ WIDEO: Ostre opinie Mirosława Jabłońskiego. Były szef o jego zachowaniu

Menedżer Belle Vue Aces miał jednak do swojej dyspozycji bardzo wyrównany zespół, co okazało się kluczem do sukcesu nad indywidualnym dobrym meczem wspomnianego Fricke'a. Jego bardzo skuteczny występ na niewiele zdał się Leicester Lions.

Punktacja: Belle Vue Aces - 48 pkt. 1. Brady Kurtz - ZZ 2. Norick Bloedorn - 8 (0,2,3,2,1) 3. Jaimon Lidsey - 11+1 (3,2,3,1*,2,0) 4. Ben Cook - 9+4 (2*,1*,1*,2*,3) 5. Daniel Bewley - 14 (1,3,3,2,3,2) 6. Connor Mountain - 1 (1,0,0,-) 7. Connor Bailey - 5+1 (3,1,0,1*,0)

Leicester Lions - 42 pkt. 1. Max Fricke - 16+1 (2*,3,3,3,2,3) 2. Richard Lawson - 5+1 (3,0,1*,1) 3. Sam Masters - 7 (1,2,0,3,1) 4. Luke Becker - 3+1 (0,1*,-,2) 5. Ryan Douglas - 6 (2,3,1,0) 6. Craig Cook - 2 (2,0,0,0,-) 7. Luke Killeen - 3+1 (0,-,2,0,1*)

Bieg po biegu: 1. Lawson, Fricke, Bewley, Bloedorn - 1:5 - (1:5) 2. Bailey, Cook, Mountain, Killeen - 4:2 - (5:7) 3. Lidsey, Cook, Masters, Becker - 5:1 - (10:8) 4. Bewley, Douglas, Bailey, Cook - 4:2 - (14:10) 5. Fricke, Lidsey, Cook, Lawson - 3:3 - (17:13) 6. Douglas, Bloedorn, Cook, Cook - 3:3 - (20:16) 7. Bewley, Masters, Becker, Mountain - 3:3 - (23:19) 8. Bloedorn, Killeen, Lawson, Bailey - 3:3 - (26:22) 9. Lidsey, Cook, Douglas, Cook - 5:1 - (31:23) 10. Fricke, Bloedorn, Lidsey, Masters - 3:3 - (34:26) 11. Fricke, Bewley, Lawson, Mountain - 2:4 - (36:30) 12. Masters, Lidsey, Bailey, Killeen - 3:3 - (39:33) 13. Bewley, Fricke, Bloedorn, Douglas - 4:2 - (43:35) 14. Cook, Becker, Killeen, Bailey - 3:3 - (46:38) 15. Fricke, Bewley, Masters, Lidsey - 2:4 - (48:42)

Czytaj także: - To może być jeden z hitów transferowych - Polski klub będzie zmuszony przenieść się do innego miasta!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty