Żużel. Fatalny wypadek w Zielonej Górze. Podejrzenie kontuzji u Hampela!

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel

Z podejrzeniem złamania lewego nadgarstka udał się do szpitala Jarosław Hampel po upadku, którego sprawcą był Bartosz Zmarzlik. To przykra informacja dla NovyHotel Falubazu i samego żużlowca.

Do pechowego zdarzenia doszło w trzynastym wyścigu. W nim Jarosław Hampel wygrał moment startowy, ale pojechał zbyt szeroko i od razu wcisnął mu się przy krawężniku Fredrik Lindgren, a jego śladem podążył również Bartosz Zmarzlik.

Goście mieli szansę objąć podwójne prowadzenie, jednak polski senior Orlen Oil Motoru Lublin, jadąc środkiem toru, zahaczył o Hampela, który upadł na tor.

Na domiar złego w 42-latka wjechał jeszcze Piotr Pawlicki. Siła uderzenia była bardzo duża, bowiem ten aż kilkukrotnie przekoziołkował na torze. I choć kraksa wyglądała poważnie, a Hampel opuszczał drugi wiraż na noszach karetce, to był przytomny, co było pozytywnym widokiem w całej tej sytuacji.

- Informacja od menedżera Tomasza Szymankiewicza jest taka, że jest podejrzenie złamania nadgarstka - poinformowała Kinga Sylwestrzak na antenie Eleven Sports 1.

Czytaj także:
- Utalentowany Czech może trafić do KLŻ
- Regulamin może mu zablokować starty w Polsce

ZOBACZ WIDEO: "Potwierdzam". Tego zawodnika w Fogo Unii na pewno nie będzie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty