Żużel. Stal przekazała informację ws. stanu zdrowia Palucha

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Oskar Paluch
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Oskar Paluch
zdjęcie autora artykułu

We wtorek odbył się pierwszy mecz finału U24 Ekstraligi, w którym Enea Stal Gorzów rywalizowała z U24 Beckhoff Spartą Wrocław. W szóstym wyścigu groźny upadek zaliczyli Nikodem Mikołajczyk i Oskar Paluch, po którym obaj więcej na tor nie wyjechali.

Dobiega końca tegoroczna rywalizacja w U24 Ekstralidze. W finałowym dwumeczu spotkały się drużyny z Gorzowa i Wrocławia. We wtorkowe późne popołudnie odbywała się pierwsza potyczka. Enea Stal po zaciętym spotkaniu pokonała u siebie U24 Beckhoff Spartę - 46:44.

W szóstym wyścigu tych zawodów doszło do groźnej kraksy Nikodema Mikołajczyka i Oskara Palucha. Winnym jej spowodowania uznano jeźdźca wrocławian. Na szczęście obydwaj zawodnicy wstali z toru o własnych siłach, choć potem więcej już na niego nie wyjechali.

Krótko po zakończeniu spotkania gorzowski klub przekazał informację o stanie zdrowia lidera formacji juniorskiej. Paluch nie ma złamań i jest już myślami przy rewanżowym meczu półfinału PGE Ekstraligi, który w najbliższą niedzielę odbędzie się we Wrocławiu (godz. 19:15).

W pierwszym starciu ebut.pl Stal Gorzów przegrała z Betard Spartą Wrocław - 44:46. Oskar Paluch zdobył dla gospodarzy 5 punktów z bonusem w trzech startach.

ZOBACZ WIDEO: Ogromny budżet Texom Stali. "Jak będzie trzeba, to go podwoimy"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty