Żużel. Fakty i liczby. Druga taka "remontada" Motoru. Lambert wyraźnie na plus ze Zmarzlikiem

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik i Robert Lambert
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik i Robert Lambert

Dopiero czwarty raz w historii play-off w najwyższej lidze jedna z drużyn odrobiła minimum 12 punktów straty i drugi raz takiej sztuki dokonał Motor Lublin. Jego lider, Bartosz Zmarzlik mocno niekorzystnie wypadł w pojedynkach z Robertem Lambertem.

Fakty i liczby po ostatnich meczach play-off PGE Ekstraligi.

***

0 - tyle dwumeczów z lubelskim Motorem wygrał toruński Apator, odkąd aktualny drużynowy mistrz kraju jeździ w elicie, czyli od 2019 roku. Oprócz 5 takich w rundzie zasadniczej "Anioły" przegrały dodatkowo 3 w fazie play-off (półfinały 2022, 2024 i ćwierćfinał 2023).

4 - tyle razy w historii play-off odrabiano w rewanżowym meczu stratę wynoszącą minimum 12 punktów. Tej sztuki dokonał w piątek Orlen Oil Motor Lublin, który odwrócił losy półfinału z KS Apatorem Toruń, wygrywając drugie spotkanie 59:31.

Co ciekawe, obrońca tytułu również od stanu 39:51 wyszedł na plus w finale przed dwoma laty, pokonując wtedy rywala z Gorzowa. Więcej na temat tego typu "remontad" TUTAJ.

6 - tyle wyścigów odjechał Krzysztof Lewandowski w dwumeczu z Motorem i tyleż samo razy dojechał do mety na czwartym miejscu.

8 - po raz ósmy z rzędu Dominik Kubera awansował do finału PGE Ekstraligi. Początek tej wprost nieprawdopodobnej passy ma miejsce w 2017 roku, kiedy 25-latek jeździł w macierzystej Fogo Unii Leszno. Z nią docierał do dwumeczu decydującego o złotym medalu 4 razy, a od 2021 czyni to już seryjnie w barwach lubelskiego Motoru.

10 - tyle razy pojedynkowali się w tym sezonie Robert Lambert i Bartosz Zmarzlik, czyli liderzy Apatora i Motoru. Bilans wypada znacznie na korzyść Brytyjczyka, który wygrał... 8:2.

11 - tyle medali w Drużynowych Mistrzostw Polski będzie mieć w kolekcji Bartosz Zmarzlik po tym sezonie. Pięciokrotny indywidualny mistrz świata, jak na razie ma w swoim dorobku 3 złote, 4 srebrne i 3 brązowe.

14,33 - tyle wynosi średnia meczowa Artiom Łaguta w play-off. To najwyższy wynik w lidze.

18 - tyle wygranych spotkań w lidze liczy domowa seria Orlen Oil Motoru.

25 - tyle punktów (20) wraz z bonusami (5) w dwumeczu półfinałowym zdobyła formacja młodzieżowa lubelskich "Koziołków", którą tworzą Wiktor Przyjemski i Bartosz Bańbor. Z kolei ta z Torunia (Krzysztof Lewandowski i Antoni Kawczyński) dowiozła tzw. urzędowe 2, czyli po jednym w biegach juniorskich.

400 - tyle punktów biegowych wywalczył dotąd Mateusz Cierniak na torach ekstraligowych. Dorobek, do którego dorzucił jeszcze 80 bonusów, uzyskał w 76 meczach i 297 wyścigach.

2100 - barierę tylu punktów biegowych zdobytych w całej karierze w PGE Ekstralidze przekroczył natomiast Fredrik Lindgren. Szwed od debiutu w 2007 roku wystartował w 255 spotkaniach i 1248 biegach, w których zebrał dokładnie 2110 "oczek" i 220 bonusów.

ZOBACZ WIDEO: Jednoznaczna odpowiedź Miśkowiaka na temat Włókniarza. Czy klub nadal zalega mu pieniądze?

Komentarze (4)
avatar
Rache
18.09.2024
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Sa pieniadze sa sukcesy.OO Motor Lublin,rycerze z koziego grodu, za pieniadze SSP.Potega. 
avatar
kucharz
18.09.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
do Euforia w grudziądzu po wypadnięciu z PO: przeginasz chłopie-można nie lubić co niektórych sympatyków Motoru, ale życzyć klubowi i ich zawodnikom wszystkiego co najgorsze jest poniżej krytyk Czytaj całość