Tego nie spodziewał się naprawdę nikt. W czwartek, 26 września o godzinie 13. ebut.pl Stal Gorzów poinformowała o zakończeniu współpracy z trenerem Stanisławem Chomskim (więcej TUTAJ). Dzień wcześniej jego podopieczni stracili szansę na awans do finału PGE Ekstraligi.
- Trudno mi powiedzieć, czy to jest szok. Byłem w jakiś sposób zaskoczony formą, jaka nastąpiła w rozwiązaniu umowy. Zostałem wezwany na posiedzenie zarządu, tak to odbieram, bo byli obecni wszyscy członkowie. Prezes po prostu poinformował mnie, że z dniem dzisiejszym kończymy współpracę, że nie poprowadzę dzisiejszego treningu i zawodów, które są do końca sezonu. I tyle - skomentował wspomnianą decyzję Chomski w Magazynie PGE Ekstraligi na portalu WP SportoweFakty.
O powodach zwolnienia Chomskiego wypowiedział się już Waldemar Sadowski. Prezes gorzowskiej Stali wystosował oświadczenie dotyczące ważnej zmiany w jego klubie.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Przedpełski pośpieszył się z odejściem z PGE Ekstraligi?
"Decyzja zarządu o zakończeniu współpracy z trenerem Stanisławem Chomskim była decyzją trudną, ale przemyślaną. Chciałbym jasno zakomunikować, że nie dotyczyła tylko ostatnich wydarzeń z wczorajszego meczu we Wrocławiu, ale ma znacznie szerszy kontekst. Była to decyzja podjęta 'na chłodno', na pewno niepodejmowana w emocjach. Zarząd klubu ma prawo planować, rozliczać zawodników jak i sztab szkoleniowy, tak jak zarząd jesteśmy rozliczani przez kibiców i partnerów biznesowych klubu" - brzmi część wypowiedzi Sadowskiego.
"Razem jako zarząd doszliśmy do wniosku, że obecna formuła współpracy wyczerpała się. Przed nami trzy ostatnie kluczowe spotkania w tym sezonie i to jest dla nas priorytetem. Wiemy też, że na tak kluczowe decyzje nigdy nie ma idealnego momentu, zawsze będą okoliczności, które mogą być różnie odebrane, ale ta decyzja musiała być podjęta jak najszybciej" - tłumaczył dalej prezes Stali.
"Trener Stanisław Chomski to z całą pewnością osoba, która na zawsze zapisała się w historii naszego klubu. Jego poświęcenie i profesjonalizm bez wątpienia przyczyniły się do wielu sukcesów gorzowskiej Stali za co jako cały zarząd mu dziękujemy. Teraz jednak potrzebujemy nowego otwarcia i świeżego podejścia do drużyny. Trzy ostatnie mecze tego sezonu poprowadzą Krzysztof Orzeł i Piotr Świst" - zakończył.
Pod wodzą Chomskiego Stal w 2016 roku została drużynowym mistrzem Polski. Do tego zdobyła później trzy srebrne medale oraz dwa brązowe. Wobec decyzji o zwolnieniu 67-latek zakończył trenerską karierę, która miała potrwać jeszcze rok z uwagi na przedłużenie kontraktu po namowach władz klubu.
Gorzowianie w najbliższym czasie powalczą o brązowy medal PGE Ekstraligi w dwumeczu z KS Apatorem Toruń. Dodatkowo klub ten wystąpi również w finale U24 Ekstraligi.