Żużel. Koniec pięknej historii Petera Ljunga. "Odchodzę"

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Peter Ljung
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Peter Ljung

Od początku września w środowisku coraz głośniej mówiło się, że Peter Ljung zdecyduje się odwiesić kevlar na kołek. W sobotę stało się to jasne, bo zawodnik wydał komunikat w tej sprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Kariera Petera Ljunga trwała prawie ćwierć wieku. 42-latek w swoim sportowym CV ma m.in. Drużynowe Mistrzostwo Świata, które wywalczył z reprezentacją w 2003 roku. Ścigał się również w Grand Prix, ale nigdy nie był w czołówce - cyklu, jak i samego turnieju. O tym, że jego kariera może dobiec końca mówiło się już od jakiegoś czasu, a i sam zainteresowany w jednym z wywiadów przyznał, że jest taki plan, by samemu zawiesić kevlar na kołek i skupić się na rozwoju kariery syna, który też jeździ w lewo.

"To wszystko! Odchodzę z żużla" - poinformował Ljung w mediach społecznościowych, dodając, że jako mały chłopiec zasnął, kiedy oglądał swoich późniejszych idoli w walce o mistrzostwo świata. Kilkanaście lat temu sam dotarł do cyklu Grand Prix, reprezentował również barwy narodowe. Przez wiele lat punktował dla polskich klubów.

"Jestem wdzięczny za te wszystkie lata. Dziękuję klubom, dla których miałem możliwość się ścigać, a także dla tych wszystkich niesamowitych ludzi, których mogłem poznać" - dodał we wpisie.

Komentarze (1)
avatar
Ptydepe
6.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wielkie podziękowania należą się za wkład w awans do ekstraligi w 2017 r. Trudno oprzeć się wrażeniu, że gdyby to Ljung - a nie Kildemand - jeździł w następnym sezonie, to Jaskółki zdobyłyby bo Czytaj całość