Obecny sezon okazał się dla Jasona Doyle'a niezwykle pechowy. W drugiej połowie maja podczas spotkania brytyjskiej Premiership na torze w King's Lynn uległ poważnemu upadkowi, doznając skomplikowanego urazu barku. Okazało się, że wykluczyło go to ze ścigania w kolejnych miesiącach. Żużlowiec Ipswich Witches musiał przejść operację i wobec tego był zmuszony przedwcześnie zakończyć starty w 2024 roku.
Innym klubem, jaki Australijczyk reprezentował, był z kolei duński Region Varde Elitesport. W barwach drużyny z Outrup, która zajęła ostatnie siódme miejsce w SpeedwayLigaen, zdążył wystartować w zaledwie dwóch spotkaniach, osiągając w nich średnią biegową 2,077.
W przyszłym roku Doyle zamierza ponownie startować w lidze duńskiej, jednak zdecydował się zmienić pracodawcę, ponieważ jego nowym został Esbjerg Vikings, czyli ubiegłoroczny zwycięzca zmagań w SpeedwayLigaen. Sternicy zespołu z Granly Speedway Arena pochwalili się w poniedziałek dojściem do porozumienia z 39-latkiem.
- Jason zawsze daje z siebie sto procent, chce wygrywać każdy bieg, jest prawdziwym wojownikiem. Jednocześnie jest dobrym zawodnikiem zespołowym, który swoim spokojem i rutyną w parku maszyn daje korzyści, z których, jestem pewien, że skorzysta cały zespół. Przybycie Jasona będzie mieć ogromny wpływ na zwiększenie naszych szans w przyszłym sezonie - przyznał Tom P. Madsen, menadżer "Wikingów", cytowany przez stronę klubu na portalu Facebook.
Dla australijskiego indywidualnego mistrza świata sprzed siedmiu lat będzie to powrót do Esbjerg po przerwie, gdyż w 2019 w szeregach Vikings odjechał dwa mecze. W Danii oprócz dla tych z Outrup i Esbjerg ścigał się jeszcze przed laty dla ekip z Fjelsted i Grindsted.
Nie jest to też dla Doyle'a pierwsza zmiana otoczenia tej jesieni. W PGE Ekstralidze przeszedł z Bayersystem GKM-u Grudziądz do Krono-Plast Włókniarza Częstochowa.
ZOBACZ WIDEO: Rewelacyjny u siebie i słaby na wyjazdach. Lebiediew o błędach
czy czapkę śliwek za punkty no ale spoko w Polsce zarabia tyle ze rekreacyjnie pojeździ sobie u Angoli .
Kiedy Polacy p Czytaj całość