Żużel. To on powstrzyma ich od katastrofy? Motor szykuje się na łatwe polowanie

Wygłodniały po zimowej przerwie żużlowy Lublin zbierze się w swoim domu przy Alejach Zygmuntowskich 5. Zbliżający się pojedynek z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa ma być początkiem długiej drogi po czwarte z rzędu drużynowe mistrzostwo Polski.

Dla Włókniarza najbliższy mecz nie będzie z kategorii o życie. Oba zespoły mają zupełnie inne cele na ten rok i nawet ogromna wygrana mistrzów Polski niewiele powie o prawdziwej formie gości.

Najbliższe spotkanie może co najwyżej dać Mariuszowi Staszewskiemu pewien obraz, co należy poprawić, aby przygotować się na rywali będących w zasięgu. Trener ekipy z Częstochowy przyznawał, że bolączką przy inauguracji były przegrywane starty. W Lublinie, przy specyfice tego toru będzie to jeden z najbardziej kluczowych elementów do wygrywania biegów.

ZOBACZ WIDEO: Jest przed wszystkimi od wielu lat. Skąd u Zmarzlika bierze się motywacja?

Jednym z niewielu, który nie zawiódł w starciu z Bayersystem GKM Grudziądz był Jason Doyle. Australijczyk udanie powrócił do PGE Ekstraligi po ubiegłorocznej kontuzji. IMŚ z 2017 zdobył 15 punktów, ale jego postawa na niewiele się zdała. Lwy straciły z Gołębiami bardzo ważne punkty. Żużlowiec z Australii większość swoich występów w Lublinie kończył z dwucyfrowym dorobkiem. Jak będzie tym razem? Przeciwnicy będą jeszcze trudniejsi niż w Częstochowie.

Fatalne występy zanotowali Mads Hansen oraz Wiktor Lampart (odpowiednio 3+2 oraz 1 punkt). Ten drugi, choć startował na torze w Lublinie, nie daje żadnych gwarancji na punkty w sobotę.

Dużo do udowodnienia sobie będzie miał Kacper Woryna i Piotr Pawlicki, obaj tydzień temu zgromadzili trochę punktów przy swoich nazwiskach, ale wygrali zaledwie po jednym biegu.

Lublinianie zaczną sezon na własnym torze z pełną dumą. W starciu z Stelmet Falubazem Zielona Góra ekipa Macieja Kuciapy i Jacka Ziółkowskiego rozgromiła na wyjeździe 59:31. To pokazuje, że Koziołki są w gazie od początku roku. Świetną dyspozycję prezentuje Dominik Kubera, który był najskuteczniejszym w Zielonej Górze. To może zwiastować bardzo dobry sezon w wykonaniu wychowanka Unii Leszno.

Na wyróżnienie zasłużył też Wiktor Przyjemski, który porażki zaznał tylko raz. Aktualny IMŚJ nie zadowoli się w tym roku trzema startami i będzie aspirował do tego, by na tor wyjeżdżać o wiele częściej. Wszystko zależy też od tego jak będą się spisywać. Szczególnie Jack Holder oraz Fredrik Lindgren, którzy miewają niewielkie wpadki. Junior tej klasy to ogromny atut sztabu szkoleniowego z Lublina, który w razie słabszej formy seniorów może wstawiać wychowanka Polonii Bydgoszcz.

Składy awizowane:

Orlen Oil Motor Lublin:
9. Dominik Kubera
10. Fredrik Lindgren
11. Jack Holder
12. Mateusz Cierniak
13. Bartosz Zmarzlik
14. Wiktor Przyjemski
15. Bartosz Bańbor

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:
1. Piotr Pawlicki
2. Wiktor Lampart
3. Mads Hansen
4. Kacper Woryna
5. Jason Doyle
6. Franciszek Karczewski
7. Szymon Ludwiczak

Początek spotkania: 19 kwietnia (sobota), godz. 18:00
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Komisarz techniczny: Błażej Demski

Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)