Żużel. Lech Kędziora o progresie zespołu. Wybrzeże ma być jeszcze mocniejsze

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki

W Wybrzeżu Gdańsk na wysokości zadania stoją liderzy. Być może w najbliższym czasie swój potencjał uwolni Marcus Birkemose, który po dwuletniej przerwie jest na etapie budowy teamu i już w Pile ma go wesprzeć doświadczony mechanik.

W niedzielę w barwach Wybrzeża Gdańsk świetnie pojechali Duńczycy. - Iversen tak jak zawsze stanął na wysokości zadania. Pociągnął zespół, który obudził się w drugiej części meczu i postawił kropkę nad "i". Dobrze, że Benjamin Basso pozbierał się po upadku i przywoził drugie miejsca, jechał parowo i robił swoje - pochwalił Lech Kędziora.

Po raz kolejny w Gdańsku na trybuny przyszło sporo kibiców. Do tego wielokrotnie pokazywali, że pamiętają o Danielu Kaczmarku. - Dla nas najważniejsze jest to, że mamy dla kogo jeździć. Przy pięknej pogodzie przyszło ich wielu, pojechaliśmy dla Daniela Kaczmarka. On cały czas uważnie śledzi nasze poczynania - zaznaczył Kędziora.

ZOBACZ WIDEO: "Jak ta optyka może się zmienić." Prezes PZM ostro odpowiada Łagucie

Ostatnia przerwa ligowa wpłynęła pozytywnie na Wybrzeże. - Pracujemy cały czas i z młodzieżą i z pierwszą drużyną. Przygotowujemy podobny tor do tego który był w niedzielę. Na początku Soerensen miał trochę problemów z przełożeniami, ale się pozbierał, podobnie jak Krystian Pieszczek - cieszył się po spotkaniu trener gdańskiego zespołu.

- Pierwszą "trójkę" w lidze zdobył Eryk Kamiński i możemy być z tego zadowoleni. On pracuje na jak najlepszy wynik. Ogólnie spodziewaliśmy się lepszej postawy juniorów, ale przeciwnik dyktuje warunki, cieszymy się z "trójki" - dodał Lech Kędziora.

Czterech seniorów Wybrzeża znów pojechało równo. Znakiem zapytania jest piąte miejsce wśród seniorów. Z Lokomotivem cztery biegi pojechał Kacper Grzelak. jak będzie w kolejnych meczach? Czy można spodziewać się szans dla Marcusa Birkemose, który ostatnio błysnął w Ekstralidze U24 i zdobył komplet punktów? - Grzelak był w dołku. Pojechał wszystkie wyścigi i to wykorzystał. Marcus po dwuletniej przerwie jest na etapie budowy teamu i ma go wzmocnić już w najbliższych dniach. On jeździ w Danii, w Ekstralidze U-24. Zdarzają mu się niedociągnięcia organizacyjne, gdy je wyeliminuje to wzrośnie jego rola w zespole. Ten zawodnik jest nam potrzebny - przekazał Kędziora.

Przed gdańszczanami bardzo ważny dwumecz z Pronergy Polonią Piła. - To bardzo ważny dwumecz dla mnie osobiście. Chcemy zrewidować moc Polonii Piła - powiedział krótko trener Wybrzeża.

Komentarze (2)
avatar
Jacek Wojtaś
27.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dajcie szansę Birkemose on się pokaże 
avatar
Sandra Nowak
27.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko niestety Grzelak jedzie słabo No i juniorzy Wybrzeża są słabi A wiadomo że chociaż bez jednego dobrego juniora jest kiepsko 
Zgłoś nielegalne treści