W środę rozegrano dwa mecze w ramach duńskiej SpeedwayLigaen. Jedna z konfrontacji odbyła się w Holsted, gdzie miejscowe Tygrysy ścigały się ze Slangerup Speedway. Jednak w drugim biegu dnia upadek zaliczył Timo Lahti dla którego był to jednocześnie koniec jazdy w tym spotkaniu.
Pierwsze wieści z Danii mówiły o problemach z barkiem doświadczonego żużlowca. Klub z Holsted potwierdził te wieści i przekazał, że po nastawieniu zwichniętego barku został on wypuszczony do domu. Poinformowano, że zawodnik chce się przygotować do sobotniego turnieju w ramach SEC Challenge w niemieckim Stralsundzie.
W komunikacie ekipy z południowej Danii nie było nic na temat występu Lahtiego w czwartkowym meczu Metalkas 2. Ekstraligi. Jego polski pracodawca - Autona Unia Tarnów ma się zmierzyć na własnym terenie z Texom Stalą Rzeszów.
Timo Lahti jest liderem Unii Tarnów. W dwóch meczach pojawił się na torze 12 biegach i zdobył 24 punkty z trzema bonusami.
ZOBACZ WIDEO: "Od razu widzimy motywację". Prezes PZM o projekcie zagranicznego juniora
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)