Żużel. Abramczyk Polonia o krok od finału. Cellfast Wilki muszą liczyć na cud?

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: mecz Metalkas 2. Ekstraligi
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: mecz Metalkas 2. Ekstraligi

Bydgoszczanie są w bardzo komfortowej sytuacji po zwycięstwie w Krośnie w stosunku 49:41. Tylko kataklizm mógłby odebrać gospodarzom awans do upragnionego finału rozgrywek.

Abramczyk Polonia przegrała na własnym torze tylko raz w tym sezonie, z Fogo Unią. Leszczynianie niespodziewanie wygrali przy Sportowej 48:42.

Sęk w tym, że gdyby Cellfast Wilkom udało się wywieźć taki rezultat z Bydgoszczy, i tak odpadłyby z rozgrywek. Krośnianie muszą pokonać rywali co najmniej dziewięcioma punktami, bo zajęli od nich niższą lokatę w rundzie zasadniczej.

ZOBACZ WIDEO: Oskar Fajfer sądził się ze znanym mechanikiem. Znamy werdykt

Trzeba przyznać, że gdyby taki scenariusz się ziścił, należałoby mówić o ogromnej sensacji. Tym bardziej, że nie wszyscy zawodnicy reprezentujący drużynę gości niedzielnego spotkania lubią ścigać się przy Sportowej.

Tamtejsze ścieżki znają natomiast doskonale Kenneth Bjerre i Dimitri Berge, bo obaj w przeszłości bronili barw bydgoskiej Polonii, a Duńczyk nawet stosunkowo niedawno. Niemniej tor został zmodernizowany, przez co dawne notatki mogą zdać się na niewiele.

7-krotni Drużynowi Mistrzowie Polski mają solidne argumenty. W ostatnim czasie zwyżkę formy notują Tom Brennan i Krzysztof Buczkowski. Pozostali seniorzy również nie zawodzą. Jedynie juniorzy nie ustrzegają się wpadek, ale te na domowym owalu zdarzają im się rzadko.

Reasumując, Cellfast Wilki staną przed ogromnym wyzwaniem. Teza, że potrzebują małego cudu, zdaje się być uzasadniona, biorąc pod uwagę poczynania poszczególnych żużlowców.

Sprzymierzeńcem gości może być niekorzystna aura. W Bydgoszczy padało w sobotę przez długi czas, co mogło nieco utrudnić gospodarzom przygotowanie nawierzchni wedle własnych upodobań. Czy jednak faktycznie tak się stało? Odpowiedź poznamy w niedzielnej popołudnie. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:15.

Awizowane składy:

Cellfast Wilki Krosno:
1. Dimitri Berge
2. Mathias Pollestad
3. Kenneth Bjerre
4. Jakub Jamróg
5. Tobiasz Musielak
6. Piotr Świercz
7. Jakub Wieszczak

Abramczyk Polonia Bydgoszcz:
9. Kai Huckenbeck
10. Krzysztof Buczkowski
11. Szymon Woźniak
12. Tom Brennan
13. Aleksandr Łoktajew
14. Bartosz Nowak
15. Kacper Andrzejewski

Początek meczu: 15:15
Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk
Przewodniczący jury: Marek Wojaczek
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz
Wynik pierwszego spotkania: Wilki 41:49 Polonia

Komentarze (6)
avatar
idek1702
31.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu Krosno ma totalne bęcki , tylko pojedynki Świercza z Andrzejewskim i Nowakiem będą ciekawe . Bjerre , Jamróg to już tylko wspomnienia minionych lat . Jak bym był to , zespół na przyszły rok Czytaj całość
avatar
vega81
31.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak będzie pod koło to Krosno powalczy. 
avatar
kibic Gks-u
31.08.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet cud nie pomoze wilkom 
avatar
Uriel
30.08.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Gratuluję awansu do finału lepszej drużynie. Powodzenia Bydgoszcz w finale z Lesznem. Pozdro z Krosna. 
Zgłoś nielegalne treści