Żużel. Porażka Polonii w finale. Jest komentarz Bońka

WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, a prywatnie kibic Abramczyk Polonii Bydgoszcz, zamieścił wpis dotyczący finału Metalkas 2. Ekstraligi. Trzeba przyznać wprost, że zaskoczył on swoimi słowami.

Fogo Unia Leszno po spadku z PGE Ekstraligi okazała się być nieuchwytna w Metalkas 2. Ekstralidze. Choć w pierwszym meczu finałowej rywalizacji przegrywała z Abramczyk Polonią Bydgoszcz 23:37 po 10. biegach, to ostatecznie zremisowała 45:45.

W rewanżu leszczynianie zrobili swoje, czyli pewnie zwyciężyli - 50:40. Dzięki temu po sezonie spędzonym na zapleczu PGE Ekstraligi wrócili do elity. Bydgoszczanie wciąż mają szansę na awans, bo przed nimi baraże, w których najprawdopodobniej zmierzą się z Gezet Stalą Gorzów.

Zbigniew Boniek, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, a prywatnie kibic Polonii, zamieścił wpis dotyczący finału Metalkas 2. Ekstraligi. Szczególnie zaskakiwać może ostatnie zdanie.

"W zeszłym roku było trochę nonszalancji i pecha. W tym roku przeciwnik po prostu był lepszy i zasłużył. Teraz będzie walka z Gorzowem. Now or never (teraz albo nigdy - tłum.)" - napisał Boniek na platformie X.

Tym samym jego zdaniem Polonia ma ostatnią szansę na awans do elity. Te słowa zaskakują, bo przecież w przyszłym sezonie bydgoszczanie będą dysponować jeszcze silniejszym składem, gdyż dołączy Wiktor Przyjemski, a do tego liderem formacji juniorskiej będzie Maksymilian Pawełczak, który od 21 września 2025 roku będzie mógł rywalizować w lidze.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Kępa, Lebiediew, Buczkowski

Komentarze (58)
avatar
Waldemar Łobodziński
16.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko zależy czy Polonia chce awansować???? 
avatar
GRYFM
16.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Problemem całej ekstraligi jest brak bardzo dobrych zawodników. Ktokolwiek awansuje ten może walczyć o 6 miejsce nic więcej. Wchodzi dodatkowo zagraniczny junior i drużyny z TOP 5 jeszcze się w Czytaj całość
avatar
goas
16.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Świetnie że jest szymek , brawa że są wychowankowie tylko trzeba sobie uświadomić że to nie lider , lider nie wygrywa jednego przypadkowego biegu w finale. Ok zostawcie wychowanków ale do tego Czytaj całość
avatar
zulew
16.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paradoks polega też na tym, że aktualnie Gorzów jest silny - 3 zawodników z GP, a za rok będzie słabszy kadrowo (chyba, że zawodnicy typu Lebiediew czy ew. Holder pojadą za pół stawki), zaś Pol Czytaj całość
avatar
zulew
16.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problem jest z wygrywaniem meczów w fazie finałowej. Przyczynę może stanowić brak liderów o silnej psychice, kilkuletnie eksperymenty z juniorami, nonszalancja i trochę pech. W tym roku może za Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści