Żużel. Nie tylko rekord złotych medali. W tym Gollob i Hampel też są na szczycie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jarosław Hampel

Dwaj legendarni polscy zawodnicy - Tomasz Gollob i Jarosław Hampel w XXI wieku mają zdobytych najwięcej złotych medali w reprezentacyjnych mistrzostwach globu. W erze Drużynowego Pucharu Świata obaj przewodzą również innej statystyce.

Drużynowy Puchar Świata odbywał się w latach 2001-2017 i po przerwie w 2023 roku. Edycja numer dziewiętnaście odbędzie się w przyszłym sezonie, a jej zwieńczeniem będzie turniej finałowy, który zaplanowano na 29 sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie. W tej odmianie reprezentacyjnych mistrzostw świata tytułu bronić będzie Polska.

Jak wiadomo, "Biało-Czerwoni" okazali się dominatorem w erze DPŚ, sięgając po końcowy triumf aż dziewięciokrotnie. Najczęściej złoty medal na podium przymierzały nasze legendy, czyli Jarosław Hampel (sześć razy) oraz Tomasz Gollob i Krzysztof Kasprzak (po pięć).

ZOBACZ WIDEO: "Nie czekałbym do końca roku". Cieślak komentuje decyzję Protasiewicza

Dwaj pierwsi prowadzą także w innej statystyce. Licząc półfinały, baraże i finały, najczęściej mijali linię mety na pierwszym miejscu. Jako że w tej formule drużynowych mistrzostw świata podczas wyścigu na torze znajduje się po jednym zawodniku z każdego zespołu, indywidualne de facto zwycięstwo jest cenniejsze, niż może okazać się podczas zmagań w Speedway of Nations, które wyparły DPŚ z regularnej obecności w międzynarodowym kalendarzu.

Gollob i Hampel znajdują się ex aequo na szczycie poniżej widocznej klasyfikacji. Starszy z wybitnych polskich jeźdźców pięciokrotnie aż wygrywał bieg, jadąc jako "joker", czyli w ramach tzw. złotej rezerwy, której punkty są podwajane. Młodszy z naszych rodaków ma za sobą taką właśnie wygraną jedną.

Co znamienne i będące znakiem czasów, z TOP10 żużlowców pod względem zwycięskich wyścigów teoretycznie szansę na podreperowanie swojego dorobku w 2026 roku mogą mieć jedynie Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre i Chris Holder. Przy czym szanse całej tej trójki na występ w następnej edycji DPŚ są pod względem sportowym bardzo małe.

Oni wygrali najwięcej wyścigów w historii DPŚ (2001-2017, 2023):

ZawodnikKrajWygraneWszystkie biegiProcent wygr.
Tomasz Gollob Polska 73 146 50,0
Jarosław Hampel Polska 73 138 52,9
Jason Crump Australia 72 116 62,1
Andreas Jonsson Szwecja 66 167 39,5
Nicki Pedersen Dania 65 154 42,2
Leigh Adams Australia 50 103 48,5
Greg Hancock USA 50 93 53,8
Hans Andersen Dania 47 111 42,3
Chris Holder Australia 45 128 35,2
Kenneth Bjerre Dania 44 109 40,4
Bjarne Pedersen Dania 44 133 33,1
Komentarze (1)
avatar
Don Ezop Fan
29.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby DPS odbywal sie co roku, to na czele tej klasyfikacji bylby Maciek Janowski, sasiad i przyjaciel Don Bartolo Czekanskiego. 
Zgłoś nielegalne treści