"Naprawdę łamie serce widok, jak najstarszy tor żużlowy na świecie został teraz pokryty trawą. 95 lat historii, pasji i wspomnień przekazywanych z pokolenia na pokolenie zostało okrutnie zabranych - ale nigdy nie zostaną zapomniane" - czytamy we wpisie.
Po sezonie 2023 Wolverhampton Wolves musiało zawiesić działalność. Powód? Żużel okazał się problemem dla właściciela obiektu. Ten nalegał, aby na torze odbywały się wyłącznie wyścigi chartów. Jego zdaniem, na speedway nie było już miejsca na Monmore Green. I dopiął swego - na opublikowanym przez klub zdjęciu tor jest już całkowicie zarośnięty trawą.
ZOBACZ WIDEO Aż szczęka opada. Tyle zarabiają najlepsi żużlowcy świata
Klub, założony w 1928 roku, od lat był jednym z najbardziej utytułowanych w Wielkiej Brytanii. Wilki pięć razy wygrywały krajowe rozgrywki (ostatnio w 2016 roku), a Monmore Green dało się poznać jako obiekt, który sprzyja ciekawym widowiskom żużlowym.
Na początku roku promotor klubu, Chris Van Straaten, wyrażał ubolewanie w związku z trudnościami w znalezieniu nowego domu dla zespołu. Przeanalizowano wszystkie dostępne obiekty w promieniu 30 mil od Monmore Green, jednak żaden z nich nie okazał się odpowiedni do organizacji zawodów żużlowych, a stworzenie nowego toru specjalnie pod speedway byłoby nieopłacalne finansowo.