Sówka poobijany i z lekkim wstrząśnieniem mózgu

Bez złamań i obrażeń wewnętrznych obeszło się w przypadku Łukasza Sówki, który uczestniczył w karambolu podczas sparingu w Rawiczu. U młodego kaliszanina stwierdzono natomiast lekkie wstrząśnienie mózgu. Być może już w czwartek żużlowiec opuści ostrowski szpital.

- Z Łukaszem ogólnie jest w porządku. Nie stwierdzono na szczęście złamań. Wykluczono także obrażenia wewnętrzne - powiedział Marek Sówka, ojciec młodego żużlowca.

Reprezentant Falubazu Zielona Góra jest poobijany oraz ma lekkie wstrząśnienie mózgu. - Nie wykluczone jednak, że już w czwartek wyjdzie ze szpitala do domu - dodał Marek Sówka.

Źródło artykułu: