Lublin, 16 maja 2010
List Otwarty do Zarządu Spółki Akcyjnej Lubelski Węgiel "Bogdanka"
Szanowni Państwo,
Z wielką radością przyjęliśmy wiadomość o nawiązaniu współpracy pomiędzy lubelskim klubem żużlowym a znaną i cenioną w całej Polsce spółką Lubelski Węgiel "Bogdanka". Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim osobom, dzięki którym to porozumienie stało się faktem. Podobnie jak prezes Zbigniew Wojciechowski uważamy, że jest to zupełnie nowy rozdział w dziejach lubelskiego żużla, a być może lubelskiego sportu w ogóle. Najpopularniejsza w mieście dyscyplina zyskała mecenat potężnej Spółki Akcyjnej. To daje nie tylko możliwość rozwoju klubu i awansu w ligowej hierarchii, ale nakłada także ogromną odpowiedzialność, aby wykorzystać szansę jaka pojawiła się przed naszym klubem.
Sport żużlowy w Lublinie jeszcze nigdy nie był reprezentowany przez profesjonalnie zbudowany i zarządzany klub. Jesteśmy świadomi, że nasz klub potrzebuje nie tylko sukcesu sportowego ale również wypracowania wysokich standardów zarządzania. We współczesnym sporcie zespoły bez takiego wsparcia nie mają widoków na sukces i przetrwanie. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy wiadomość o planach powołania do życia klubu w formie Spółki Akcyjnej.
Liczymy także, że w czyny przemienią się słowa o powstaniu stadionu z prawdziwego zdarzenia, na którym będzie można wygodnie i z przyjemnością oklaskiwać kolejne zwycięstwa zawodników Lubelskiego Węgla KMŻ. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że wzniesienie nowego, bądź modernizacja obecnego stadionu to potężna inwestycja, której nie da się przeprowadzić bez pomocy władz miasta i regionu. Mamy jednak nadzieję, że niebawem Lublin będzie miał nie tylko znakomitą drużynę, o której będzie mówiło się w całym kraju, ale także godny jej wyników sportowych stadion.
Najbliższe miesiące to okres wyzwań sportowych i organizacyjnych. Chcemy podkreślić, że klub może liczyć nie tylko na nasze wsparcie na trybunach w całym kraju, ale również deklarujemy wszelką pomoc w innych obszarach, w ramach naszych możliwości. Możecie Państwo na nas liczyć.
Z poważaniem
Lubelski Fan Klub Żużlowy