- Stawka według mnie jest mocna, wystąpi w niej chociażby aktualny Mistrz Polski, Tomasz Gollob, który jest w mega formie. Pojawi się praktycznie najlepsza szesnastka zawodników, którzy ostro walczyli o to, by znaleźć się w finale. Liczę na dobry występ naszego zawodnika, Piotra Protasiewicza. Żużlowiec ten również jest w formie i jemu przypisałbym ten finał - przyznał "Tomek".
Minęło już trochę czasu od momentu kiedy to Andrzej Huszcza uczestniczył w tego typu imprezach. Czy mimo upływu czasu widzi różnicę pomiędzy rozgrywaniem turniejów dawniej a dziś? - Nie, nie ma zbyt dużej różnicy. Nadal jest to turniej jednodniowy i każdy indywidualnie walczy u tytuł najlepszego. W czasach, kiedy to ja startowałem wyglądało to identycznie - odpowiedział.
Kogo więc wskazuje jako faworyta turnieju? - Trzymam kciuki za gospodarza. Mam nadzieję, że uda mu się na własnym torze, przed swoimi kibicami wywalczyć tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Jednak wydaje mi się, że najgroźniejszym rywalem w tym turnieju będzie dla niego Tomasz Gollob, który również jest w świetnej formie - zakończył.