Będzie spektakularny powrót Cieślaka?

Włókniarz Częstochowa na przekór czarnym wizjom uporał się ze swoimi problemami i buduje drużynę na starty w sezonie 2011. Klub spod Jasnej Góry rozgląda się również za osobą, która poprowadzi biało-zielonych w rozgrywkach. Kandydatem numer jeden na to stanowisko jest Marek Cieślak.

Persona Marka Cieślaka w częstochowskim środowisku żużlowym przewijała się w ostatnim czasie wielokrotnie. Sam fakt, że bezsprzecznie najlepszy trener speedway’a na świecie wsparł swój macierzysty klub w barażach o utrzymanie Ekstraligi z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk dla wielu był wskazówką, ku któremu klubowi Cieślak się skłania. Sam zainteresowany zaprzeczał tym doniesieniom. Swoją pomoc argumentował jedynie sentymentem do Włókniarza.

Wydaje się jednak, że coś było na rzeczy już wtedy. Jak się okazało, pierwszą ofertę współpracy częstochowianie Markowi Cieślakowi złożyli w październiku. Dla Włókniarza celem nadrzędnym było jednak uregulowanie wszelkich zaległości finansowych i na tym w Częstochowie się skupiono. Gdy poradzono sobie z tym problemem, temat powrócił niczym bumerang. W walkę o menadżera reprezentacji Polski mocno zaangażował się także Falubaz Zielona Góra.

Z wypowiedzi trenera Cieślaka bardzo trudno wywnioskować, gdzie zdecyduje się parafować kontrakt. Nieoficjalne doniesienia mówią, że nowym pracodawcą byłego wicemistrza Polski na żużlu będzie właśnie Włókniarz. W Częstochowie nie ukrywają, że powrót Marka Cieślaka jest jednym z priorytetowych zadań. - Bardzo chcemy, aby trener Cieślak podpisał z nami umowę i robimy wszystko żeby tak się stało. Rozmowy cały czas trwają, jesteśmy cały czas w kontakcie. Wszystko zależy od Marka Cieślaka. W najbliższym czasie poznamy ostateczne rozwiązania - przekazał nam rzecznik prasowy częstochowskiego klubu, Michał Świącik.

Dla szkoleniowca rodem z Częstochowy, które ostatnie lata spędził we Wrocławiu, istotną kwestią jest skład, jakim będzie dysponować Włókniarz. Liczy on, że znajdą się w nim nazwiska ciekawych zawodników, którzy mogą zagwarantować przyzwoite wyniki i emocje na torze. Ważne umowy z Włókniarzem posiadają Daniel Nermark, Rafał Szombierski, Peter Karlsson oraz dwaj młodzi Brytyjczycy, Tai Woffinden i Lewis Bridger. Niewykluczone, że do tego grona dołączą bracia Łaguta z Lokomotivu Daugavpils. Niewątpliwie najbliższe dni dla sympatyków częstochowskiego Włókniarza zapowiadają się bardzo ciekawie.

Komentarze (0)